Gdy w samo południe na terenie ujęcia przebywały 534 osoby, zaczynał się pokaz Teatr Tańca V6. To było wyjątkowe show akrobatyczne.
- To była niespodzianka dla wszystkich – mówi Krzysztof Rąkowski, organizator imprezy.
Widownia była zachwycona, bo świat realny przenikał się z baśnią... kilka metrów nad ziemią.
Zwłaszcza dla najmłodszych na święto wody przygotowano wiele super zabaw. Były pokazy małego inżyniera i doświadczenia chemiczno-fizyczne. Dzieci podziwiały walki robotów. Mogły też poczuć się jak prawdziwi piloci samolotów i przejść test w „wirówce”. Dla każdego była kaszanka lub kiełbaska z grilla.
- Każda osoba, która wchodzi, dostaje bilet i zaproszenie na jedzenie. Do godz. 13.45 wydaliśmy ponad 800 biletów – wylicza Rąkowski.
Na imprezie na ujęciu wody przy Zagajnikowej w sumie bawiło się ponad 800 osób.
Święto wody dla pabianiczan urządził Zakład Wodociągów i Kanalizacji.
0 0
Tłumy? To ja chyba gdzie indziej byłem...
0 0
No świetnie!!!! Tysiące wydane na poczęstunek i gadżety ZWiK`u, reklama MONOPOLISTY Pabianickiego, gospodarność, aż czkawką się odbija!!! Ja się pytam PO CO??? Czy my mamy inna możliwość, niż korzystanie z wody z naszego ZWik`u, czy my musimy płacić nieustające podwyżki zawodę i ścieki, by pan Rąkowski mógł się wykazać raz w roku w firmie i za nasze pieniądze dobrze się bawić??? Ludzie gdzie tu logika i gdzie rozsądek???!!! ŻENADA!
0 0
tłumy - dobre chyba nie w tym roku
0 0
Zabawa była licha. Lało cały czas, było zimno i w cale nie było fajnie.Zajęcia w pomieszczeniach dla dzieciaków były nudne bo opowiadanie o składzie chemicznym wody nie bardzo ich interesowały. Szkoda,bo gdyby było troszkę cieplej zabawa była by lepsza. Może termin święta jest nie odpowiedni do takich masówek.