Zamknij

"Wyhuśtany" trener, chóralne "Sto lat" od kibiców i... podbite oko Marioli Szymańskiej. Tak pękła pierwsza "setka"…

20:06, 01.04.2020 Aktualizacja: 18:38, 02.04.2020
Skomentuj archiwum archiwum

Powiedzmy sobie szczerze: to był niezwykle ciężki sezon dla drużyny znad Dobrzynki. Przed ligowym startem drużynę opuścił trener Henryk Langierowicz, a nowy trener Wiesław Wincek dopiero w końcówce sezonu mógł skorzystać z usług liderki zespołu, Małgorzaty Kozery-Gliszczyńskiej.

Naszym w lidze szło dość opornie. Zresztą przedsezonowe prognozy mówiły, że sukcesem będzie znalezienie się w pierwszej ósemce. Dopiero pod koniec pierwszej rundy nasze koszykarki złapały nieco luzu i formy. Dowodem na to był ostatni mecz w 1985 roku, z Włókniarzem Białystok.

Początek meczu nie zwiastował końcowej fety. Nasze zaczęły nerwowo, nie trafiały do kosza. Jako pierwsze punkty zdobyły rywalki z Podlasia, nasze wyrównały – i tak wyglądał mecz przez pierwsze dziewięć i pół minuty. Potem pabianiczanki jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zaczęły trafiać. Sama Elżbieta Kukieła rzuciła cztery razy za trzy.

Prowadzenie do przerwy 62:33 uzmysłowiło kibicom, że po raz pierwszy w historii naszych występów w ekstraklasie może pęknąć „setka”. I tego domagali się przez całą drugą połowę. Choć nasze po przerwie grały trochę na „hamulcu”, udało się rzucić 100 punktów.

Wreszcie zdrowa była Wiesława Piotrkiewicz, która rzuciła 25 punktów. O Małgorzacie Urbankowskiej korespondent „Życia Pabianic” napisał, że to „Duży talent i bardzo miły człowiek. Zawsze uśmiechnięta, nie ma nic nikomu za złe i gra. I to jak gra!”. Marioli Szymańskiej rywalki podbiły oko, co i tak nie wytrąciło jej z celności rzutów. A Małgorzata Błoch pokazała, że mimo młodego wieku może być wartościową zawodniczką.

W I rundzie sezonu 1985/86 nasze koszykarki odniosły 6 zwycięstw i poniosły 5 porażek. Na parkiecie występowało 12 zawodniczek: Wiesława Piotrkiewicz 11 meczów/186 punktów, Małgorzata Urbankowska 11/181, Mariola Szymańska 10/112, Elżbieta Kukieła 11/77, Beata Chrześcijanek 11/69, Dorota Szymczak 11/69, Izabela Warchoł 11/65, Małgorzata Błoch 10/43, Małgorzata Łaska 2/5, Violetta Barczykowska 9/2, Ewa Szymczak 6/0, Danuta Koralewska 5/0

W zespole z Białegostoku pabianickiej publiczności najbardziej podobała się (i to nie tylko ze względu na grę) zdobywczyni 23 punktów, Elżbieta Stankiewicz.

Po meczu kibice chóralnie odśpiewali zawodniczkom „Sto lat”, a trener Wincek szybował pod sufit hali przy Marchlewskiego na rękach fanów.

Pierwszą rundę pabianickie koszykarki zakończyły na szóstym miejscu w lidze.

11. kolejka I ligi koszykarek – sezon 1985/86

Włókniarz Pabianice – Włókniarz Białystok 100:57 (62:33)

Włókniarz P.: Wiesława Piotrkiewicz 25, Elżbieta Kukieła 19, Małgorzata Urbankowska 16, Mariola Szymańska 15, Małgorzata Błoch 10, Dorota Szymczak 5, Beata Chrześcijanek 4, Izabela Warchoł 3, Małgorzata Łaska 3, Danuta Koralewska.

(Grzegorz Ziarkowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%