Smarzowski to autor głośnych i kontrowersyjnych filmów takich jak np. „Dom zły”, Róża”, „Drogówka”, „Wołyń”, „Kler” czy "Wesele". Nowy obraz, choć ma ten sam tytuł co produkcja z 2004 roku, nie jest jego kontynuacją.
Dlaczego reżyser wybrał nasze miasto na prapremierę?
A to dlatego, że koproducentami nowego „Wesela” jest firma JF Invest należąca do pabianiczan - braci Jacka i Adama Jantoniów. Rodzinna firma z Pabianic zdecydowała się zainwestować w realizację filmu, choć nigdy wcześniej nie miała do czynienia z tą branżą.
- Kiedy 2 lata temu przyjechali do nas producenci i zaproponowali nam udział w produkcji, pomyśleliśmy - świetna sprawa, podeszliśmy z optymizmem i entuzjazmem – tłumaczył najstarszy z braci, Jacek Jantoń. - Przecież to reżyser, którego nikomu przedstawiać nie trzeba.
Pabianicki pokaz przedpremierowy „Wesela” (jako trzeci w kraju) zorganizowano 7 października w kinie Helios. Wśród przybyłych gości był m.in. Andrzej Chyra, który gra w filmie jedną z głównych ról. Zaproszono także władze naszego miasta. Najnowsze dzieło Wojciecha Smarzowskiego można obejrzeć od dziś (8 października) na ekranach kin.
0 0
Znakomity reżyser .... Jedyny co w swoich filmach pokazuje prawdziwą polską rzeczywistość bez ogródek.... Ciekawe jak bardzo będzie piętnowany przez zacofanych kołtunów do których nic nie dociera prócz katolskich herezji i historii napisanej przez PISich nieuków za ostatni film "Wesele 2"
0 0
Ale pan Chyra jest podobny do pana Habury .
0 0
....podobno ma być szlaban na te nowe wesele... Widziałem zajawkę w necie... Ooooo! kazanie ambonalne .... fiuuu fiuuuu. Ale idę z paczką na dniach!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz