Tuż po północy, 26 września, w Chechle Drugim na trasie S14, 68-latek wjechał oplem w znak drogowy, a następnie zatrzymał się na wyspie oddzielającej wjazd i zjazd z trasy.
Widział to przypadkowy świadek – 26-latek. Podbiegł do opla i zabrał kierowcy kluczyki. Wezwał też pomoc i został na miejscu do przyjazdu patrolu.
Badanie trzeźwości wykazało ponad 1,4 promila alkoholu w organizmie 68-latka. Mężczyzna przyznał, że około 22.00 wypił napoje wysokoprocentowe, a potem wsiadł do opla, by wrócić do domu.
Mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego stracił prawo jazdy i spędził noc w policyjnej celi. Za swoje wyczyny niebawem odpowie przed sądem.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz