Groźnie wyglądająca kolizja miała miejsce w sobotę, 4 października.
O godzinie 22.05 dyżurny miejscowej policji otrzymał zgłoszenie o zderzeniu samochodu osobowego z tramwajem. Jak ustalili funkcjonariusze, 55-letni kierowca opla, jadąc od strony ulicy 3 Maja w kierunku Nawrockiego, próbował nagle zawrócić. Podczas wykonywania tego manewru doprowadził do zderzenia z jadącym prawidłowo tramwajem. Motorniczy relacjonował, że gdy mężczyzna wysiadł z auta, ledwo utrzymywał równowagę. Chwiejnym krokiem podszedł do kabiny i wtedy nie było już wątpliwości, że jest pod wpływem alkoholu.
Motorniczy zachował zimną krew – zamknął drzwi pojazdu, uniemożliwiając kierowcy ucieczkę, a następnie wezwał policję. Badanie alkomatem potwierdziło podejrzenia. 55-letni pabianiczanin miał w organizmie 1,6 promila alkoholu.
Na tym jednak lista przewinień się nie kończy. Okazało się, że samochód, którym się poruszał, nie miał ważnej polisy OC. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a cała sprawa trafi do sądu.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Odpowie także za spowodowanie kolizji i jazdę nieubezpieczonym autem.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz