Mężczyzna jadący na skuterze cudem przeżył.
W piątek, 8 sierpnia, o godzinie 3.20 na drodze wojewódzkiej nr 485 w kierunku Bełchatowa doszło do poważnego wypadku.53-letni mężczyzna jechał skuterem od Dłutowa w stronę Pabianic. Świadkowie relacjonują, że nagle zjechał na przeciwległy pas, prosto pod koła nadjeżdżającego samochodu osobowego. Prawdopodobnie w ostatniej chwili zauważył wysepkę i próbując jej uniknąć, stracił panowanie nad kierownicą.
Mężczyzna cudem przeżył, ale w wyniku zderzenia stracił nogę. Dzięki szybkiej interwencji ratowników i założeniu opaski uciskowej udało się zapobiec wykrwawieniu. Poszkodowany został przetransportowany do szpitala im. Kopernika w Łodzi.
Straty materialne oszacowano na około 1.500 zł w przypadku skutera (całkowite zniszczenie) oraz 4.000 zł w fordzie focusie (uszkodzona przednia szyba i przód pojazdu).
Mieszkaniec powiatu bełchatowskiego siedzący za kierownicą osobówki był trzeźwy i posiadał stosowne uprawnienia. Oba pojazdy natomiast nie posiadały aktualnych badań technicznych, dodatkowo skuter marki Majestic Hero Winner, którym poruszał się mieszkaniec powiatu piotrkowskiego nie był ubezpieczony.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz