14 czerwca, tuż przed godziną 4:00 rano, na 205. kilometrze drogi ekspresowej w kierunku Wrocławia, samochód osobowy marki Lexus z impetem uderzył w tył naczepy ciężarówki, po czym roztrzaskał się o bariery energochłonne.
Za kierownicą Lexusa siedział 22-letni mężczyzna. W samochodzie podróżowało z nim trzech pasażerów w wieku od 21 do 24 lat. Siła uderzenia była tak duża, że pojazd osobowy został niemal doszczętnie zniszczony. Kierowca i dwóch pasażerów z obrażeniami trafili do szpitali. Na szczęście, życie żadnego z nich nie jest zagrożone.
Przyczyną zdarzenia było najprawdopodobniej zaśnięcie za kierownicą.
Kierowca ciężarówki, 34-letni mieszkaniec powiatu sokołowskiego, nie odniósł obrażeń. Kierujący byli trzeźwi i posiadali wymagane uprawnienia.
Policja podreśla, że to zdarzenie powinno być dla wszystkich kierowców bolesnym przypomnieniem: zaśnięcie za kierownicą to nie chwilowe osłabienie – to stan realnie zagrażający życiu. Jeśli czujesz, że oczy same się zamykają, nie licz na kawę, otwarte okno czy głośną muzykę. To nie działa. Jedynym skutecznym rozwiązaniem jest zatrzymać się i odpocząć.
Foto: OSP W Chechle
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz