20-latek za kierownicą VW nie zapanował nad autem. Uderzył w przydrożne drzewo.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (9 czerwca) o godz.17.40 w Kudrowicach. Z ustaleń policji wynika, że „20-letni kierujący volkswagenem nie dostosował prędkości do warunków panujących na jezdni, stracił panowanie nad pojazdem i podczas skrętu w lewo wypadł z drogi uderzając w drzewo”.

Strażacy nie musieli używać specjalistycznych narzędzi, by rozciąć pogruchotane blachy auta. Pomimo ogromnych zniszczeń pojazdu, kierowca samodzielnie opuścił wrak. Na miejsce zdarzenia przyjechały służby ratunkowe, w tym policja i zespół ratownictwa medycznego. Ratownicy zbadali kierowcę Na szczęście nie doznał poważnych obrażeń i nie wymagał hospitalizacji.
Łodzianin jechał sam, był trzeźwy i posiadał stosowne uprawnienia. Został ukarany mandatem.
1 0
Był trzezwy i tak dalej.Jednego nie miał,znajomości PRAW FIZYKI,oraz wyobrażni.GTA na prawdziwej drodze to jednak coś innego,niż głupawe gry.Tatko samochód dali a odbiorą kupę żelastwa.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz