W środę (6 października) na skrzyżowaniu ulic Aleksandrowskiej i Niesięcin w Konstantynowie zdarzył sie wypadek. Samochód osobowy z pabianickimi numerami rejestracyjnymi – jaguar X-Type, zderzył się dostawczym mercedesem sprinterem (rejestracja zgierska). Osobówka, którą prowadziła 38-latka, wjechała do rowu.
- Kobieta była zakleszczona w pojeździe. Aby wydostać ją, trzeba było wyciąć dach i przednie drzwi. Użyto do tego narzędzi hydraulicznych – poinformował dyżurny komendy PSP w Pabianicach.
Pani kierowca była przytomna. Przeniesiono ją na noszach do karetki i zawieziono do szpitala. Drugi kierowca wyszedł z wypadku bez obrażeń.
Straty oszacowano wstępnie na 12 tysięcy zł. W jaguarze to szkoda całkowita – 10 tys. zł, a w mercedesie - 2 tys. zł.
Zabezpieczanie miejsce wypadku trwało do godziny 16.20. W akcji wzięły udział trzy zastępy straży pożarnej - dwa zawodowej z Pabianic i Łodzi oraz ochotniczy z Niesięcina, a także dwa radiowozy policji (w tym z Pabianic) i pogotowie ratunkowe.
0 0
Ciekawe gdzie jest POLICJA, rozumiem że na zwolnieniach ale ci na drogach powinni kasować łamiących przepisy. Przez dwa miesiące nie widziałem patolu który by kontrolował prędkość lub łamanie przepisów a sam jakbym miał takie uprawnienia przynajmniej 500kierowców dostało mandat po 400zł. za łamanie przepisów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
0 0
hmmmm, a może inaczej od wojciszko... dżiagłar...z dechą z drzewa!!! hebanowego... zrobiony na kabrioleta z oceną "W jaguarze to szkoda całkowita – 10 tys. zł"... noooo...
0 0
no kurna znafca jagwaruf JA CIE NIE MOGIE,pabianicki przyugłup tym razem łekspert od jagfaruf,BOGATE TE PABIANICE w idyjotuf zwanych dzown i tata1dzwon