Renault scenic, w którym podróżowały dwie osoby, jechało ul. Dąbrowskiego. Kierująca oplem astrą pospieszyła się wyjeżdżając z Mielczarskiego (jechała w stronę Łaskiej) i tym samym wymusiła pierwszeństwo.
Doszło do poważnego zderzenia. Opel astra wbił się w prawy bok scenica, który w efekcie zjechał na chodnik i skosił znak drogowy. Astra natomiast zakończyła swój kurs na betonowym płocie.
Sprawczyni wypadku przypłaciła swoją nieuwagę złamaniem nadgarstka (i mandatem). Karetka pogotowia zabrała ją do szpitala.
0 0
Jak wpadnie tu T45, to napisze,że to moja wina...
... ofiarom życzę zdrowia i rozwagi w czasie jazdy....
0 0
Albo wina Tuska ...
0 0
i Trzaskowskiego też.
0 0
I wszystkich pozostałych, którzy nie należą tam, gdzie powinni ...
Zyczenia wszystkiego, wszystkim w ruchu drogowym ( i nie tylko ) !