W nocy z soboty na niedzielę przestawiamy zegarki z godziny 2.00 na 3.00.
W Wielkanoc czas zmienią mieszkańcy 72 państw świata. Poza większością Europejczyków, także Amerykanie, Meksykanie i Australijczycy. Przesunięcie wskazówek zegara pozwoli mieszkańcom północnej półkuli dłużej cieszyć się światłem słonecznym, z kolei mieszkańcy półkuli południowej przejdą na czas zimowy.
0 0
Według mnie to przestawianie czasu jest beznadziejne w innych krajach zachodniej Europy zrezygnowali z takiego czasu jedynie w naszym kraju tak jest.
0 0
Tak ???? A to ciekawe... W których to niby krajach zachodniej Europy zrezygnowali z takiego czasu ? Kolejny który żyje mitem sprzed 20 lat, że wszystko na zachód od Polski musi być lepsze...
0 0
@Pacjent, widać jaki "obeznany" jesteś. Nie tylko w naszym kraju tak jest.
Ja uważam że to jest dobry pomysł, ponieważ latem możemy dłużej nacieszyć się dniem i więcej rzeczy zrobić, jak to się mówi "za widoku".
0 0
Może pacjentowi pomyliły się strony świata bo o ile mi wiadomo to czasu już nie przestawiają w Rosji i na Ukrainie
0 0
A co to za zbędne dyskusje. Przestawiamy i kropka.
0 0
Latem (bez zmiany czasu na letni) słońce wschodzi 3:45 na 15 st. dł. wschodniej a to jest na wysokości Stargardu Szczecińskiego. W Warszawie trochę wcześniej.(Stargard Szczeciński 15 st. szerokości E. - Warszawa 21 st. szerokości E. 4 min na 1 st. szerokości 6x4=24 minuty wcześniej wschodzi słońce w Warszawie, a tzw. ścianie wschodniej jeszcze wcześniej. No i prawie cała RP leży na wschód od 15 st. szerokości E dla którego to stopnia ustalona jest strefa czasowa i właściwiej było by stosować cały rok czas letni.)
A tak zwana szarówka przed świtem, jest jeszcze wcześniej. Sam byłem zdziwiony widząc ustępującą ciemność w nocy koło 3 rano, kiedy jechałem nocą samochodem w kierunku wschodnim we wschodniej Polsce. A tymczasem większość nas zaczyna aktywność około 6 rano. A wieczorową porą słońce zachodzi około 20 ( Stargard Szcz. W W-wie wcześniej o 24 min), a większość idzie spać o 22. Korzystne jest więc przesuniecie czasu o godzinę do przodu. Oszczędności na oświetleniu są minimalne w gospodarstwach domowych, a żadne w zakładach pracujących w ruchu ciągłym. Ale letnią porą wielu jest zadowolonych ze słońca do 21. Zimą nie ma sensu powrotu do czasu tzw. Zimowego, rano i zaraz po pracy ciemno.
Najbardziej uciążliwe są ZMIANY czasu z letniego na zimowy i odwrotnie.
Winien być przez cały rok jeden czas, u nas letni bo większość terytorium leży na wschód od 15 st. dł. wschodniej określającej czas słoneczny.
A rozwiązaniem jest zachowanie czasu letniego przez cały rok, bez uciążliwych zmian. Ale to wymaga ustaleń w całej UE, bo jeden, dwa kraje które odstąpią od tej zasady wprowadzą zamieszanie. A ponieważ Putin tak zrobił , to UE w ŻADNYM wypadku nie pójdzie w jego ślady. I tyle tylko, że przy każdej zmianie czasu sobie ponarzekamy. Następne narzekania w październiku 2013.