O sprawie zrobiło się głośno w lutym tego roku. Pisaliśmy o tym w artykule: Zamiast lasku kopalnia piasku.
Mieszkańcy Porszewic oraz proekologiczni działacze chcą ochronić naturalne środowisko przed degradacją i kontynuują swój protest.
1 czerwca (poniedziałek) o godzinie 14.00, w Urzędzie Gminy przy ul. Torowej ma się rozpocząć spotkanie przeciwników budowy kopalni z wójtem. Na facebooku utworzono nawet wydarzenie, które ma zachęcić do udziału w spotkaniu wszystkich, którym ta sprawa nie jest obojętna.
- W poniedziałek mieszkanki i mieszkańcy, a także osoby zaangażowane w ochronę przyrody odwiedzą wójta i zapytają, dlaczego postanowił nie pytać o zdanie nikogo, włączając RDOŚ. Skoro on uznał za niepotrzebne, by przyjść do ludzi, ludzie przyjdą do niego. Takie konsultacje uważamy za konieczne – piszą organizatorzy.
Jakie działania podjęli do tej pory?
Powstała internetowa petycja w sprawie zablokowania inwestycji. Podpisało ponad 1800 osób (jej papierową wersję podpisali mieszkańcy). Sprawę podjęła Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, występując o odwołanie decyzji i przeprowadzenie oceny wpływu na środowisko. Inwestycję oprotestowała organizacja społeczna Tak Dla Łodzi, podważając podjęte decyzje administracyjne w Samorządowym Kolegium Odwoławczym. Sprawy są w toku.
- Mimo to prace na terenie planowanej odkrywki trwają. Las został wycięty, teren wykarczowany, wkopano słupki geodezyjne, budowana jest waga do samochodów wielkogabarytowych, trwają prace przy poszerzaniu drogi dojazdowej – wymieniają obrońcy przyrody.
Kilka dni temu powstał również ruch społeczny o nazwie Protest Porszewice.
0 0
Niech ci protestujący zajmą się przede wszystkim SWOIMI działkami, bo często na nich pod względem ekologii dzieje się o wiele więcej złego.
Co innego, gdyby tam powstawała inwestycja szkodliwa dla zdrowia sąsiadów (hałas lub zanieczyszczenie powietrza). Jeśli jednak powstaje kopalnia piasku, to jej oddziaływanie na zdrowie nie będzie aż tak uciążliwe, jak jakiegoś zakładu przemysłowego.
W nocy (jak należy przypuszczać) też tam pracować nie będą, więc i snu nikomu nie zakłócą.
0 0
ale jak powszechnie wiadomo, sąsiedztwo takiej kopalni czy żwirowni powoduje obniżenie lustra wody w okolicznych studniach, bądź ich całkowite wyschnięcie
druga sprawa; albo biznes albo głoszenie wiary.
0 0
Na szczęście nie ma już min. Szyszki...(Niech mu ziemia ciężką będzie) bo byśmy w Polsce lasów nie mieli wcale!!!!!!!!!!!!!!!!
0 0
Czytam to "ekologa inaczej". Martwi się stanem działek protestujących, w obronie 10 ha tacy biskupiej!
"Ekologu"!, rusz 4d od PCta, wskoczna na pożyczony rowerek i objedź bliskie okolice Pabianić. Napatoczysz się na parę, opuszczonych żwirowni. I naPiSz tu - co biskupiny zamierzają zrobić z dołem wyeksploatowanej tacy! Moze piaskownicę dla wszystkich dzieci powiatu Pabianickiego? Zmieszczą się jak banku.
0 0
Dyżurny komentatorze z Bożej łaski! Weź rozbieg i huknij swoim pustym łbem w najbliższe drzewo, to może klepki ci wrócą na swoje miejsce.
W "dole" nie robi się piaskownicy, najwyżej piękny staw/jezioro. Ale co tam powstanie, to nie twój zakichany interes. Skoro inne żwirownie są "opuszczone", to nimi się zainteresuj, a nie akurat tą kopalnią piasku, która do ciebie nie należy.
0 0
Niech tam sobie kopie i zarabia kto chce, byle to nie byli klechy którzy zarobioną kasę przeznaczą na swoje zboczone zachcianki!!!!!!!!!!
0 0
podobna kopalnia była przy tej samej szosie lata wstecz w odległosci kilometra w strone konstantynowa .Wieczne awantury bo ciezarowki wywoziły na asfalt stery błota i gliny
dewastacja krajobrazu trwała wiele lat plus zasypywanie wyrobiska odpadami budowlanymi
Obecnie kosciół zmyslnie wycyganił ziemie , wyciął setki drzew i dostał przyzwolenie na extra biznes za rzadową kase . Wiadomo ze nikt inny tylko kosciól jest w stanie zrobic taki biznesik .Nikt inny nie miałby szansy w biały dzien zdewastowac kawał lasu i wziąsc kase :)
Takie to państwo i taki kraj . Nie zmieniło się nic . Przykre .Rozumiem młodych Polaków ze nie chcą tu mieszkac i szukaja szczescia na emigracji
0 0
@ania101, przeginasz, jak i kilku tutejszych wielbicieli złodziejskiego lewactwa.
Młodzi Polacy nie uciekają z Polski z tego powodu, że archidiecezja na SWOJEJ działce buduje kopalnię piasku, tylko z tego, że przez dłuuugie lata nasza Ojczyzna była w rękach meneli, którzy ją gorzej traktowali, niż okupanci. Po prostu nie było dla młodych ŻADNYCH perspektyw.
Co ty chrzanisz o "rządowej kasie"???? Co ma wspólnego działka prawnie należąca do archidiecezji z tą "rządową kasą"???
Włącz myślenie i baczną obserwację, to zaraz światopogląd ci się zmieni.
0 0
A ty znów po pisemu ordynarnie mataczysz !
Najpierw przejrzyj statystyki wyjazdów za chlebem w minionych latach a później mędrkuj.
0 0
Nie do ciebie się zwracałem nie proszony o interwencję adwokacie z Bożej łaski, więc odpowiem ci po twojemu:
"od sie i WYPAD!"
0 0
Nie do mnie, to fakt, ale ty nagminnie wchodzisz w moje komentarze nie przeznaczone dla ciebie, jak św... w pomidory. Wolno tobie, wolno mnie.
A poza tym odniosłem się tylko do twego ordynarnego fałszowania statystyki. Nie sprawdziłeś, brakło argumentów więc kolejne paszkwile. I na dodatek nie stać cię na cokolwiek, bo kradniesz moje wyrażenia.
Świrój dalej. Nie pękaj !
A póki co, to odsie, wara, wypad !
0 0
Te twoje "statystyki" zapewne ze Zdroju Wyborczego, więc (jak zwykle) - kłamliwe i niewiarygodne.
Ludzie wiedzą swoje, z jakiego powodu musieli emigrować (mam wielu takich znajomych), więc wiem to z "pierwszej ręki", a nie ze statystyk.
W y p a d!!
0 0
To nie moje statystyki, tylko twoje z GUS. Tym samym podważasz jak zwykle własną wiarygodność, ale nie ma się czemu dziwić, bo zawsze mataczyłeś we wszystkim.
A " pierwszą ręką " w obliczu GUS, to sobie możesz ...
Odsie, wara, wypad !