PTC Pabianice – Sokół Lutomiersk 12:0 (5:0). To najwyższe zwycięstwo podopiecznych Jarosława Maćczaka w obecnym sezonie.
„Fioletowi” byli zdecydowanym faworytem sobotniego spotkania. Zespół z Lutomierska zajmuje przedostatnie, trzynaste miejsce w lidze i jest już pewny spadku do B-Klasy. Pabianiczanie natomiast tuż spotkaniem zajmowali trzecią lokatę i wciąż mieli matematyczne szanse na udział w barażach o klasę okręgową.
Już w pierwszej minucie swoją okazję miał Dawid Rokuszewski, który po indywidualnym rajdzie na lewym skrzydle wbiegł w pole karne i próbował zakończyć akcję centrostrzałem, ale bramkarz był na posterunku.
W 4. minucie meczu po przerzucie Patryka Stachowskiego z lewej strony boiska do piłki dopadł Jakub Dobroszek, który technicznym strzałem po ziemi otworzył wynik spotkania, choć wydawało się, że był spalony, sędzia po chwili zastanowienia uznał gola. 1:0 dla PTC.
Minutę później po dośrodkowaniu w pole karne do piłki wyskoczył bramkarz gości, który zderzył się z Dobroszkiem. Golkiper nie podnosił się przez dłuższą chwilę, aż po pomocy medycznej opuścił boisko. Ze względu na to, że Sokół przyjechał tylko z jedenastoma zawodnikami, na bramkę musiał wejść zawodnik z pola, a drużyna z Lutomierska musiała grać w dziesiątkę.
W 9. minucie „fioletowi” mieli okazję do podwyższenia wyniku. Rokuszewski próbował oddać strzał sprzed pola karnego, jednak został zablokowany przez obronę gości. Dobić próbował Bartosz Sendal, ale trafił prosto w bramkarza.
W 13. minucie Eryk Bomba wypuścił na wolne pole Dobroszka, który po rajdzie na lewym skrzydle wystawił piłkę Rafałowi Cukierskiemu, który wpakował ją niemal do pustej bramki. 2:0 dla PTC.
Siedem minut później Dobroszek po raz kolejny zagrał w pole karne z lewej strony boiska. Tym razem adresatem był Dawid Rokuszewski, który dopełnił formalności i z bliskiej odległości pokonał bramkarza Sokoła. 3:0 „Fioletowi”.
W 24. minucie PTC otrzymało rzut wolny w okolicach 25 metra. Po szybkim rozegraniu Cukierski zagrał piłkę do Sendala, który w sytuacji sam na sam trafił prosto w golkipera. W 28. minucie Eryk Bomba, po zagraniu z prawej strony boiska, niepilnowany przez obronę zdecydował się na strzał z pierwszej piłki z około 10 metra, jednak przestrzelił.
Cztery minuty później po raz kolejny ładną, indywidualną akcją na lewej stronie popisał się Rokuszewski, który po minięciu obrony gości zagrał do Bomby, który po strzale z pierwszej piłki trafił w słupek.
W 32. minucie Sokół Lutomiersk oddał pierwszy strzał w tym spotkaniu. Sprzed pola karnego na wykończenie akcji zdecydował się zawodnik gości, ale piłka poszybowała nad bramką Artura Uznańskiego.
W 35. minucie podopieczni Jarosława Maćczaka wykonywali rzut rożny. Po krótkim rozegraniu piłka została skierowana w pole karne gości. Po sporym zamieszaniu futbolówka znalazła Jacka Hilera, który mocnym strzałem pod poprzeczkę zdobył czwartą bramkę dla pabianiczan w tym starciu. 4:0 PTC
180 sekund później Rokuszewski wypuścił na skrzydle Cukierskiego. „Cukier” zagrał piłkę do Dobroszka, który w sytuacji sam na sam po raz kolejny zmarnował wyśmienitą okazję i przestrzelił. Chwilę później po wrzutce z prawego skrzydła strzałem głową bramkarza próbował pokonać Oskar Szumigaj, ale skierował piłkę obok bramki.
W 45. minucie po dobrej wrzutce z narożnika boiska piątą bramkę w tym spotkaniu po ładnym strzale głową zdobył Hiler. Do przerwy PTC prowadziło zatem aż 5:0.
W 49. minucie spotkania za faul na wybiegającym na czystą pozycję atakującym „fioletowych” czerwoną kartką ukarany został obrońca Sokoła. Gospodarze mieli rzut wolny i kolejną okazję. Do piłki podszedł Rafał Rikszajd, który precyzyjnym strzałem lewą nogą przy słupku pokonał bramkarza gości. 6:0 dla PTC, a drużyna z Lutomierska od tej pory grała już w dziewiątkę.
Cztery minuty później sam na sam z bramkarzem został wypuszczony Eryk Bomba, który zdobył bramkę precyzyjnym strzałem po ziemi. 7:0 dla pabianiczan.
W 60. minucie meczu Rokuszewski został wypuszczony na wolną strefę. Zagrał do Cukierskiego, który mocnym strzałem z pierwszej piłki pokonał bramkarza gości i zdobył ósmą bramkę dla PTC w tym meczu.
W 64. minucie po małym zamieszaniu w polu karnym drużyny z Lutomierska w okolicach 10. metra została wybita piłka, do której dopadł Jan Piotrowski i wpisał się na listę strzelców po mocnym strzałem pod poprzeczkę.
Pięć minut później ładnie na lewym skrzydle ruszył Piotrowski, który po minięciu obrońców Sokoła wystawił piłkę Figurze, który tylko dostawił nogę i z najbliższej odległości zdobył dziesiątą bramkę w tym spotkaniu.
W 72. minucie Adrian Figura po rajdzie na prawej stronie zagrał idealną wrzutkę „na nos” do Jana Piotrowskiego, który z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki głową. 11:0 dla PTC.
W 87. minucie na indywidualny rajd przez ponad pół boiska zdecydował się Marcin Kabziński. Obrońca szybko ruszył z własnej połowy, minął rywali i stanął sam na sam z bramkarzem Sokoła. Kabziński zdecydował się przelobować golkipera, ale zrobił to za lekko i trafił prosto w ręce bramkarza.
Ostatnią bramkę w tym spotkaniu, w 88. minucie, po zagraniu Rijkszada z lewej strony boiska zdobył Mateusz Bieliński, który przyjął piłkę, popatrzył, przymierzył i precyzyjnym strzałem przy słupku ustanowił wynik spotkania na 12:0.
Tego dnia więcej bramek już nie padło. To była deklasacja przez duże D w wykonaniu podopiecznych Jarosława Maćczaka.
W niedzielę o godz. 17.30 PTC gra na sztucznym boisku przy „Grota”-Roweckiego z Jutrzenką Bychlew.
PTC: Uznański – Szumigaj, Kabziński, Hiler, Stachowski – Bomba (49. Potrzebowski), Sendal (65. Bączał), Cukierski (62. Bieliński) – Rokuszewski (65. Figura), Dobroszek (62. Piotrowski), Rikszajd.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz