Rozkręciły się dziewczyny. Trwa dobra passa piłkarek PTC

W ostatnich czterech meczach zawodniczki PTC wywalczyły 10 punktów, strzeliły pięć i straciły tylko jedną bramkę. W sobotę przy Sempołowskiej padła trzecia ekipa ligi, drużyna z Lubartowa, która w swoich szeregach ma liderkę strzelczyń Katarzynę Kot (9 goli).

W pierwszej połowie do siatki trafiła Klaudia Rosiak w 28. minucie, popisując się niezwykle efektownym strzałem z 25. metrów. Sporo roboty miała Danuta Paturaj, która nie pozwoliła się pokonać w kilku groźnych sytuacjach. 120 sekund po zmianie stron bramkarkę gości pokonała Dagmara Suskiewicz. „Suseł” przymierzyła z linii pola karnego przy słupku.

- Po bramce Dagmary zespół z Lubartowa przestał grać w piłkę, tylko zaostrzył sytuację na boisku. Udało nam się wyłączyć ich najgroźniejszą zawodniczkę i rywalki nie wypracowały żadnych okazji do zdobycia gola – mówi Konrad Szumigaj, kierownik PTC.

To pierwsze zwycięstwo „Perełek” nad niewygodnym przeciwnikiem z Lubartowa.

PTC: Paturaj – Kociołek, Baranowska, Stecka, Karpińska – Rosiak, Bąbel (60. Wietrzykowska), Kowalska (87. Osińska), Stempel (87. Lipińska), Suskiewicz – Pach (75. Sobczak).