Zamknij

Włókniarz i Iskra grają dalej

17:58, 22.09.2011 Aktualizacja: 12:01, 06.10.2011
Skomentuj Jach Przemek Jach Przemek

MKS II Kutno - Włókniarz Pabianice 1:1 po dogrywce, rzuty karne 3:5

Bramki: 1:0 - nieznany 60. min, 1:1- Mateusz Klimek 88. min

rzuty karne dla Włókniarza: 1. Witold Kurzawa, 2. Michał Kacprzyk, 3. Adrian Usiak, 4. Kacper Kosmala, 5. Mateusz Klimek

W spotkaniu pucharowym trener Leszek Rosiński dał odpocząć zawodnikom bardziej dotychczas eksploatowanym oraz zmagającym się z lekkimi urazami. Wystąpili głównie zawodnicy grający nieco mniej.

Już do przerwy „zieloni” powinni prowadzić co najmniej kilkoma bramkami i kontrolować mecz, jednak zawodziła skuteczność. Kwadrans po przerwie niespodziewanie prowadzenie objęli gospodarze i zaczęła się szaleńcza pogoń pabianiczan, która zakończyła się bramką wyrównującą dopiero w 88. min. Na więcej w regulaminowych 90 minutach zabrakło już czasu. Dogrywka jednak nie przyniosła rozstrzygnięcia.

O awansie do kolejnej rundy zdecydowały rzuty karne, które piłkarze Włókniarza wykonywali bezbłędnie, po stronie rywali natomiast jeden z zawodników nie trafił w bramkę w czwartej serii.

W spotkaniu z MKS-em II Kutno wreszcie po raz pierwszy w tym sezonie wystąpił Rafał Sulima. Jak powiedział po spotkaniu szkoleniowiec Włókniarza: - Widać było, że Rafał odczuł trudy tego spotkania, tym bardziej iż musiał biegać nie przez 90, a aż 120 minut. Zagrał jednak na przełamanie i jest na najlepszej drodze do powrotu do składu.

Do drużyny wrócił także, po znacznie krótszej przerwie, Bartosz Bronka.

Trener dodał również, że na sobotni mecz do jego dyspozycji będzie już nieobecny podczas porażki z Borutą Zgierz doświadczony Ireneusz Grącki, który w poprzednim tygodniu przebywał za granicą. Obecnie z lekkimi urazami zmagają się zaś Piotr Grącki oraz Grzegorz Gorący, ale jest szansa, że także oni będą do dyspozycji w sobotę.

Włókniarz: BartnikJanasiak, Kurzawa, K. Kosmala, M. Kosmala (46. min, Surowy) – Kulik (46. min, Rozwandowicz), Usiak, Sulima, KacprzykBronka (70. min, Klimek), Olszewski (46. min, Sztandor).

***

Iskra Dobroń – Włókniarz Konstantynów Łódzki 1:0

Piłkarze z Dobronia zaś skromnie 1:0 pokonali u siebie czerwoną latarnię IV ligi - Włókniarz Konstantynów Łódzki i liczą, że nawiążą do sukcesu z sezonu 2009/10, kiedy to dotarli aż do finału okręgowego Pucharu Polski.

(Kozłowski Mateusz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

klajpedaklajpeda

0 0

Brawo Iskra jestem z was dumny,ale będe dumniejszy jak zagracie w europejskich pucharach pozdrawiam ze słonecznego Bresta

20:58, 23.09.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MattiMatti

0 0

świat się kończy dziki mnie pochwalił chyba po raz 1 w życiu a po dniu komentarz zniknął, ehh na 2 raz pewnie sobie duuuugo nie zdołam zasłużyć :(

21:00, 23.09.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%