Zamknij

Koszykarze PKK'99: wygrana z Legią, thriller z Sokołem

00:25, 10.03.2025 Aktualizacja: 11:45, 10.03.2025
Skomentuj

Profi Sunbud PKK 99 Pabianice – Sokół Ostrów Mazowiecka 75:73 (23:14, 17:19, 13:14, 22:26). Niezwykle cenne zwycięstwa odnieśli pabianiccy koszykarze.

Dla podopiecznych Arkadiusza Gralewskiego niedzielny mecz z przedostatnią drużyną tabeli miał być formalnością, bo pabianiczanie ostatni mecz z Sokołem wygrali różnicą aż 54 punktów. Goście jednak wysoko zawiesili poprzeczkę i byli bliscy sprawienia sensacji w hali przy św. Jana. Ostatecznie, pomimo przegranych trzech z czterech kwart, koszykarze PKK’99 wygrali i zanotowali piętnaste zwycięstwo w tym sezonie.

Kibicom zgromadzonym na trybunach przyszło czekać na pierwszy celny rzut w tym spotkaniu dwie minuty. Było warto, po ładnym rzucie za trzy prowadzenie gospodarzom zapewnił Patryk Zawadzki. Goście wykorzystali dwie akcje z rzędu i wyszli na prowadzenie (3:4). Kolejne punkty dla gospodarzy zdobył Wojciech Wierzchowski po celnej dwójce (5:4). Goście po raz kolejny odpowiedzieli i po raz ostatni wyszli na prowadzenie w tym meczu (5:6). Wierzchowski zdobył kolejne punkty dla pabianiczan, najpierw popisał się celnym rzutem za trzy (8:6)  a po niespełna minucie zaliczył celny wsad (10:6). Wynik pierwszej, i zarazem najlepszej w wykonaniu gospodarzy kwarty ustalił Wierzchowski, który wykorzystał jeden rzut wolny (23:14).

Drugą kwartę także otworzyliśmy „trójką”, tym razem jej autorem był Dawid Malcer. Goście nie zamierzali się poddać, i wykorzystali dwie kolejne akcje (28:20). Po rzutach Macieja Barańskiego i Wiktora Wilka utrzymywaliśmy osiem punktów przewagi. (34:26). Ostatnie punkty dla zespołu z Pabianic w tej kwarcie zdobył Patryk Zawadzki, który rzucił za trzy (40:31).

Po przerwie popełnialiśmy sporo błędów i byliśmy nieskuteczni pod koszem. Pozwoliło to gościom na zmniejszenie strat do trzech punktów (40:37). Złą passę przerwały dwa celne rzuty wolne Szymona Gralewskiego (42:37). Oskoczyliśmy rywalom na kilka punktów (47:41 po rzucie Wilka). Nieskuteczność w szeregach PKK znowu dała o sobie znać, co skutkowało remisem na niespełna dwie minuty przed końcem kwarty (47:47). Końcówka należała do gospodarzy, którzy za sprawą rzutów Wierzchowskiego (49:47), Gralewskiego (51:47) oraz znów Wierzchowskiego (53:47) prowadzili sześcioma punktami.

Czwarta kwarta stała pod znakiem odrabiania strat przez zespół z Mazowsza. Po rzutach Jana Sobolewskiego i Zawadzkiego było 57:47. Po dwóch minutach goście… doprowadzili do remisu 57:57. Dzięki dwóm skutecznym akcjom Michała Skury i „trójce” Barańskiego było 64:57. PKK nie oddało prowadzenia do końca spotkania, choć ostatnie słowo w tym meczu należało do gości, którzy równo z końcową syreną zaliczyli celny rzut za trzy punkty (75:73).

PKK’99: Zawadzki 15, Wierzchowski 14, Gralewski 13, Wilk 11, Barański 9, Skura 8, D. Malcer 3, Sobolewski 2, Kidawa, Krawczyk.

Łukasz Markus

W środę Profi Sunbud PKK’99 w hali powiatowej ograło Legię II Warszawa 86:75 (17:21, 29:27, 22:14, 18:13). PKK’99: Zawadzki 26, Szymański 23, Wilk 13, Wierzchowski 10, Gralewski 6, Skura 3, Maj 3, Barański 2, Kidawa, Pająk, Sobolewski.

(Łukasz Markus)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%