Kruk malował w PCM. Korytarz Środowiskowego Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży wygląda imponująco

Projekt charytatywny o tematyce młodzieżowej z hasłami wsparcia powstał na dziewięciu ścianach.

Jego realizacja zajęła trzy tygodnie.

- Miałem okazję poznać cała wspaniałą ekipę ludzi pracujących na oddziale. Na wejściu mamy recepcję, gdzie uzyskamy wszelkie możliwe informacje i wsparcie oraz ciepły uśmiech, następnie mamy wykwalifikowanych lekarzy prowadzących z wieloletnim doświadczeniem i wiedzą, spore grono psychologów, terapeutów i dietetyków, są też młodzi adepci tego niezbędnego kierunku w sztukach medycznych jako praktykanci, ale muszę wam zdradzić, że zapał wiedza i podejście do drugiego człowieka mają na wysokim poziomie, co nie pozwala na pierwszy rzut oka rozpoznać praktykanta – podzielił się swoimi spostrzeżeniami Kruk. - Moim skromnym zdaniem są tu sami ludzie z sercem i chęcią pomocy z pasji i wewnętrznej potrzeby pomocy drugiemu człowiekowi. Oddział nie mógł by się obejść bez pielęgniarki, która bada stan pacjentów oraz zajmuje się strona farmakologiczna. Wiemy również, że bez utrzymania porządku i czystości każde miejsce nie mogło by funkcjonować, tu również jest osoba, która o to dba i jest częścią tej grupy wspaniałych ludzi.

Projekt powstał z inicjatywy Pabianickiego Centrum Medycznego przy wsparciu firmy Budmax.