Zamknij

Staw w Lewitynie zamarzł, ale chodzić po nim nie wolno

Redakcja 13:33, 29.12.2021 Aktualizacja: 20:28, 29.12.2021
Skomentuj K. Misiek K. Misiek

Staw na terenie Lewityna prezentuje się pięknie w zimowej aurze, ale nie jest bezpiecznym miejscem do zabawy. O zakazie wchodzenia na lód mówią tabliczki wkopane nieopodal brzegu. Jak usłyszeliśmy od komendanta Straży Miejskiej, nie zdarzyło się, by funkcjonariusze obsługujący monitoring musieli upominać przez głośnik zapominalskich i przeganiać ich z tafli.

Dopuszczalne jest za to morsowanie, ale tylko w grupach.

- Gdy lód był wycinany nieopodal brzegu na potrzeby morsowania, miał grubość około 10 centymetrów. Teraz mamy wyższe temperatury i może byc cieńszy – przestrzega Tomasz Makrocki.

O niewchodzenie na zamarznięte zbiorniki wodne apeluje również policja.

- Uczmy tego dzieci już od najmłodszych lat. Nieprzemyślane korzystanie z uroków zimy może skończyć się tragedią. Pokrywa lodu na zbiornikach wodnych nigdy nie jest tej samej grubości na całej ich powierzchni – ostrzegają funkcjonariusze. - Bezpieczna pokrywa lodowa to około 10 cm, lód na ciekach wodnych jest zawsze cieńszy, z powodu jej ruchu, woda słabiej zamarza.

(Redakcja)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Tata Dzwona ZygmuntaTata Dzwona Zygmunta

0 0

...raczaj stara... ale z papierami lodołamacza - ratownika...

16:00, 29.12.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Dzwon ZygmuntaDzwon Zygmunta

0 0

ooo...zmiana dekoracji... tematycznej... post doklejon...

21:57, 29.12.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%