Chwilę po godzinie 16.00 z Komendy Straży Pożarnej przy ul. Kilińskiego wyjechały 4 wozy straży. Pognały na sygnale do Rzgowa.
- Pali się Hala G - poinformował dyżurny.
Strażacy przyjechali też z Łodzi i okolicznych miejscowości. Z pożarem walczyło 26 zastępów, w tym 4 z Pabianic, Rzgowa, Gadki Starej, Prawdy, Starowej Góry, Koluszek, Tuszyna. Strażacy opróżniali parking przed centrum handlowym.
Paliło się 15 m kw. dachu. Pożar wybuchł w wentylatorowni. Prawdopodobnie spowodowało go iskrzenie tablicy rozdzielczej.
Strażacy, którzy przybyli na miejsce, odłączyli prąd i ugasili pożar. Ogień udało się opanować o godz. 17.00. Do 21.00 trwało oddymianie hali.
Są poszkodowani. Na miejscu byli ratownicy pogotowia, którzy udzielili pomocy jednemuy z robotników, który pracował w hali.
Straty oszacowano na 300.000 zł.
0 0
Tak mi się skojarzyło z "Ziemią obiecana" Reymonta :)
- Wiesz, Goldberg się spalił dzisiaj w nocy, i to zupełnie, "na glanc", jak Mateusz mówi...
- Dla mnie to nie nowina - odpowiedział ziewając.
- Skąd wiedziałeś?
- Ja miesiąc temu wiedziałem, że on się potrzebuje spalić. Dziwiłem się nawet, że tak długo zwleka, przecież procentów mu nie dadzą od asekuracji.
- Miał dużo towaru?
- Miał dużo zaasekurowane...
- Bilans sobie wyrównał.
Roześmiali się obaj szczerze.
0 0
...jest tylko pewna różnica - w Ptaku pali się ludzkie a nie Ptakowe...