Obraz z kamer trafia bezpośrednio do siedziby Straży Miejskiej. To właśnie operatorzy czuwający przy monitorach często jako pierwsi dostrzegają niebezpieczne lub nielegalne zachowania.
Jak pokazują dane z 2024 roku, operatorzy monitoringu nie są biernymi obserwatorami – 161 razy ich reakcje doprowadziły do interwencji strażników miejskich, zakończonych ukaraniem sprawców wykroczeń. Dodatkowo, aż 242 razy wykorzystano głośniki miejskie, by bezpośrednio wezwać osoby zachowujące się niestosownie do zmiany swojego postępowania. Komunikaty głosowe okazały się skutecznym narzędziem w rozładowywaniu napięć i zapobieganiu eskalacjom.
Policja coraz częściej sięga po nagrania
Monitoring to także cenne źródło dowodów dla Policji. W 2024 roku Komenda Powiatowa Policji w Pabianicach wystąpiła o zabezpieczenie 183 nagrań z kamer miejskich. Materiały te odegrały istotną rolę m.in. w ustaleniu sprawców aktów wandalizmu, rozbojów, kradzieży czy zakłócania porządku publicznego. Nagrania były również wykorzystywane w postępowaniach wyjaśniających i sądowych.
- Dzięki monitoringowi poprawia się bezpieczeństwo w Pabianicach - podkreślają strażnicy. - Poczucie bezpieczeństwa jest jednym z istotnych czynników i potrzeb mieszkańców, które może stanowić element przyciągający dla osób rozważających osiedlenie się w naszym mieście. Dzięki decyzji zespołu miejskiego na czele z panem prezydentem Grzegorzem Mackiewiczem o utworzeniu i stałym rozwoju monitoringu miejskiego, możemy wykazać się jeszcze większą skutecznością w swojej codziennej służbie dla pabianiczan.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz