Dla wielu mieszkańców Bugaju to szok.
- Teraz będę musiał jeździć do centrum, żeby załatwić sprawę w banku – mówi pan Waldemar. - Nie mogą nam tego zrobić.
A jednak mamy oficjalne potwierdzenie. „Oddział 2 PKO Banku Polskiego w Pabianicach zakończy działalność 30 czerwca. Do końca sierpnia w miejscu likwidowanej placówki do dyspozycji klientów pozostaje bankomat. Poszukiwana jest inna lokalizacja dla urządzenia tak, aby bankomat z funkcją wpłatomatu cały czas był dostępny dla klientów na osiedlu Bugaj w Pabianicach”.
Drugi bankomat PKO Banku Polskiego znajduje się przy ulicy 20 Stycznia o około 70 m od likwidowanego oddziału. Oddział 1 mieści się przy ul. Zamkowej 40.
- Likwidacja, przeniesienie lub modernizacje oddziału wynikają ze zmieniających się potrzeb i preferencji klientów, którzy coraz częściej wybierają kanały zdalne do kontaktu z bankiem – informuje Małgorzata Witkowska, specjalistka z Zespołu Komunikacji Produktowej PKO Banku Polskiego. - Od lat obserwujemy ten trend wśród swoich klientów, a pandemia SARS-CoV-2 dodatkowo go nasiliła. Bank zmierza w kierunku cyfryzacji większości procesów.
Klienci banku mogą oczywiście korzystać z usług bankowości elektronicznej. Mają możliwość opłacenia online rachunków za prąd czy mieszkanie bez konieczności wizyty w placówce. Mogą również korzystać z mobilnej aplikacji instalowanej w telefonie. Tak można sprawdzić m.in. saldo i historię rachunku, zlecić przelew na numer rachunku bankowego do dowolnego odbiorcy, spłacić zadłużenie na karcie kredytowej, założyć lokatę czy doładować telefon na kartę.
- Ja do takich rzeczy nie mam głowy – mówi rozżalony pan Waldemar. - To dobre dla młodych.
0
0
0
0
0
0
0 0
Niedawno zlikwidowano placówkę na Zamkowej obok starostwa a teraz tu. Pkobp nie dba i nie szanuje swoich klientów.
0 0
Proponuję najpierw się zastanowić szanowna Pani specjalistko ds. komunikacji, do kogo Pani kieruje te mądrości. Przecież Seniorzy 70+ w większości nie potrafią korzystać z aplikacji mobilnych, ani z bankowości internetowej. To w dużej mierze dla nich był ten oddział. Chyba jednak wśród Nich mieliście zbyt mało kredytobiorców, a to przynosi rentowość Banku. Brak elastyki
0 0
Ile razy przechodziłem koło tego oddziału lub korzystałem z jego usług, to zawsze były kolejki i nadal są. Większość klientów posługuje się Internetem w kontaktach z bankiem ale czasami trzeba osobiście coś wyjaśnić, podpisać etc. Znam osobiście seniorów 70+ posługujących się na co dzień bankowością elektroniczną ale większość emerytów woli osobisty kontakt z bankiem. I stąd te kolejki. Tym samym uzasadnienie likwidacji oddziału jest niewiarygodne.
0 0
Stajemy się coraz bardziej cyfrowi, dostosowujemy się do zmieniających się czasów - z "analogowych"na właśnie "elektroniczne". Pan Waldemar, jak i poniżsi narzekacze lubiący spędzać czas w kolejkach..., do wszystkiego , powoli także. Pan Waldemar i inni, ma "jak w banku" swoje konto bankowe, na które od lat, obowiązkowo, wpływają pieniądze za pracę - pensje, emerytury i renty. Obowiązkowo także karty bankowe i wyciągają papiery złote z bankomatu. Mam 70++, nie mam srajfona ale super Nokię, starą, zablokowałem w niej dostęp do internetu. Za to mam od lat stacjonarne - PCta i lapka Lenowo. Od lat prowadzę pełną "bankowość elektroniczną" , (kilkanaście "tytułów płatniczych")- tym samym moja noga od lat nie stanęła w kolejce w PKOBP. Zdarzają , rzadko, nieporozumienia - mam ostatnio. Ale mam namiary na osobę do kontaktu w bp - nr telefonu i @. Korzystam wyłącznie z @, bo @ oficjalnie jest dokumentem. I bez stania w kolejce. Stacze kolejkowi, analogowo lubią także spacerować. Przy smugowej jest punkt obsługi klienta - gratis przyjmuje wszelkie spółdzielniane płatności. Co stoi na przeszkodzie, by tam płacić. Przy okazji jest Pamso z chabaniną w pełnym wyborze, ale tu nie postoją w kolejce, bo panie sprzedawczynie obsługują błyskawicznie. Ale jest tam też stoisko z oieczywem, zawsze świerzym i w dużym wyborze - tam poooooostoooją. Postoją też w Biedrze. Jeden spacer i mają "all inclusive".
Wszyscy,prawie , mają srajfony, także dziadki analogowe, i wkoło wszyscy slipią w srajfony. Co stoi na przeszkodzie, by ich młodzi zainstalowali im aplikację płatniczą, z linkami na poszczególne konta płatności = analogowe blankiety papierowe, i nauczyli ich korzystania z nich. Wklepują tylko sumę zł i "PŁAĆ". Dokładnie jak w pilocie, cyfrowym do cyfrowego telewizora. Potrafią!
0 0
Poprawcie algorytm cenzurujący posty. Zatrzymuje posty bez powodu.