Czyli wiele hałasu o nic, bo zasiłek pogrzebowy zostaje na kolejne miesiące bez zmian. To świadczenie nie było podnoszone od 2011 roku i wynosi 4.000 zł, a koszty pogrzebu mocno poszły w górę. Obecnie oscylują w granicach od 5.000 zł za najskromniejszą ceremonię do nawet kilkunastu tysięcy zł.
Taka suma może przyprawić o zawrót głowy, zwłaszcza gdy rodzina zmarłego nie ma wykupionego placu na cmentarzu. Koszty pogrzebu mogą znacząco różnić się w zależności od regionu. W większych miastach ceny są zwykle wyższe niż na wsi czy w mniejszych miejscowościach. Ceny trumien, nagrobków czy kremacji, o ile rodzina się na nią zdecyduje, to tylko początek listy wydatków.
4.000 zł i ani grosza więcej
Wartość zasiłku pogrzebowego to górny limit, do którego swoje stawki dopasowuje branża pogrzebowa, ale to coraz częściej jest po prostu niemożliwe. Koszt podstawowej usługi, w skład której wchodzi organizacja pogrzebu wraz z transportem bez kwiatów, oprawy muzycznej, kosztów konsolacji i uroczystości religijnej wynosi – w zależności od standardu i zakładu pogrzebowego - od niecałych 3 tys. zł do blisko 5 tys. zł. Prosta trumna sosnowa w Miejskim Zakładzie Pogrzebowym w Pabianicach kosztuje 1.400 zł. Trumny dębowe to już wydatek ponad 3.000 złotych.
Od czego jeszcze zależy cena? Od rozmiaru. Trumny szersze i dłuższe są po prostu droższe. Według uznania, trumna może być dodatkowo polakierowana, błyszcząca lub matowa. Pabianiczanie z reguły na trumny wydają od 1.800 do 2.000 zł.
Trumna czy urna?
Oczywiście wybór zależy od rodzaju pochówku. Ceny urn wahają się od 500 do 700 zł. I tutaj też można zatrzymać się na dłużej. W naszym MZP do wyboru mamy urny drewniane z kamienia albo metalowe. Te ostatnie cieszą się najmniejszym zainteresowaniem. Drewno i kamień są często wybierane, bo z roku na rok rośnie również liczba kremacji. Jej koszt to 1.000 zł. Kremacja odbywa się w trumnie ekologicznej z kartonu lub najprostszej z surowego drewna.
- Obecnie 50 procent pogrzebów, za które my jesteśmy odpowiedzialni, to pochówki w urnach, czyli kremacje – informuje Monika Gajzler, pracownica MZP w Pabianicach. - Jeszcze kilka lat temu więcej było pochówków tradycyjnych w trumnach.
Koszty całej uroczystości rosną oczywiście wraz z życzeniami rodziny i krewnych. Jeśli zdecydujemy się na bardziej rozbudowaną oprawę połączoną z konsolacją, to musimy się liczyć z wydatkami w wysokości kilkunastu tysięcy złotych lub więcej. Do kosztów organizacji pogrzebu należy doliczyć wydatki związane z przygotowaniem grobu i pomnika. Zakup prostego, jednoosobowego nagrobka z granitu to wydatek od ponad 5.000 do 7.000 zł.
Plac: podwójny czy pojedynczy
Znaczący wydatek związany z pochówkiem wiąże się z wykupieniem placu pod mogiłę. A ten na cmentarzu komunalnym w naszym mieście kosztuje 2.800 zł za pojedynczy. Ten podwójny kosztuje już 5.600 zł. To opłata na najbliższe 20 lat. Po tym czasie trzeba będzie zapłacić kolejne 1.850 zł.
Plac na urny ma wymiary 1,20 na 1,20 metra, ale cena razem z przygotowaną betonową piwniczką na maksymalnie 5 urn może przyprawić o zawrót głowy. To 8.200 zł.
Na placach ziemnych obok trumien można też chować urny. Na placu pojedynczym maksymalnie mogą zostać pochowane dwie trumny i 5 urn, na podwójnym już 4 trumny i 10 urn, pięć po każdej stronie grobu.
- Chętnych na te najdroższe opcje z piwniczkami mamy niewielu. To raptem 2-3 takie przypadki w ciągu roku – dodaje pracownica zakładu pogrzebowego.
„Grosz” do „grosza”
Mamy już miejsce na cmentarzu i trumnę, czas zająć się „drobiazgami”, takimi jak oprawa muzyczna, kaplica, nekrologi, krzyż i tabliczka. Za muzykę organową w tle uroczystości w kaplicy na cmentarzu komunalnym należy się 170 zł. Skrzypce, trąbka przy grobie w czasie pochówku to kolejne koszty.
Krzyż kosztuje 90 zł, tyle samo tabliczka. Cena za nekrologi do 100 zł. Prace grabarskie to też koszty. Wykopanie grobu pod trumnę to koszt 940 zł, a pod urnę w grobie ziemnym to 400 zł.
- Naprawdę ciężko się z tymi wszystkimi wydatkami zmieścić w 4.000 czy 5.000 zł – zapewnia pani Monika. - To musiałby być naprawdę skromny pogrzeb, bez muzyki, kaplicy i już z wcześniej wykupionym placem. Skromne pogrzeby to wydatek około 6.000-7.000 tysięcy zł.
Obiecywane 7.000 zł zasiłku pogrzebowego robiłoby zatem różnicę.
- Z reguły rodziny do obecnej kwoty zasiłku dopłacają po 2.000-3.000 zł już ze swoich pieniędzy – dodaje pracownica zakładu. - Myśleliśmy, że już w lipcu tego roku ta suma wzrośnie. Niestety, tak się nie stało.
Zakłady pogrzebowe często kredytują zasiłek pogrzebowy. Rodzina dostarcza pracownikom stosowne dokumenty i o nic już się nie martwi. Potem jedynie dopłaca do 4.000 zł różnicę faktycznych kosztów pogrzebu.
Zasiłek pogrzebowy to jednorazowe świadczenie wypłacane przez ZUS, które ma na celu zrekompensowanie kosztów pochówku zmarłego osobom najbliższym zmarłego, które sfinansowały pogrzeb.
Z wnioskiem o zasiłek pogrzebowy mają prawo wystąpić do ZUS członkowie rodziny zmarłego, przykładowo: wdowiec lub wdowa (nawet w trakcie separacji orzeczonej wyrokiem sądu), rodzice, rodzeństwo, dzieci, dzieci przyjęte na wychowanie w ramach rodziny zastępczej, dziadkowie oraz wnuki. Osoby występujące o zasiłek z tego grona mają prawo do nominalnej wysokości zasiłku pogrzebowego, niezależnie od faktycznie poniesionych kosztów pogrzebu.
Jeżeli koszty pochówku bierze na siebie ktoś niespokrewniony bądź niespowinowacony z osobą zmarłą, czyli pracodawca, dom pomocy społecznej, gmina, powiat, osoba prawna kościoła lub związku wyznaniowego, to zostanie zwrócona kwota w wysokości udowodnionych kosztów, jednak nie więcej niż 4 tys. zł.
Przykładowo: przedstawienie rachunku tylko za trumnę nie stanowi dowodu pokrycia kosztów pogrzebu, ponieważ zasadne jest przypuszczenie, że pozostałe koszty poniósł ktoś inny, kto również będzie ubiegał się o zasiłek pogrzebowy. Do kosztu pochówku trudno zaliczyć również wyłącznie zakup kwiatów czy wiązanek, bo to uprawniałoby występowanie o zwrot kosztów w ramach zasiłku każdego żałobnika w wysokości proporcjonalnej do poniesionych wydatków.
Do listy kosztów pogrzebu nie można - zdaniem ZUS - wpisać kosztów poniesionych na wystawienie nagrobka.
Komentarze do artykułu: Zasiłek pogrzebowy po staremu
Nasi internauci napisali 13 komentarzy
komentarz dodano: 2024-10-03 19:56:12
Ale najpierw był kit, że od 1 lipca 2024 ...
komentarz dodano: 2024-09-28 23:35:36
- pisałem, że kolejny tuskwał,
- nie wypowiadaj się na temat głosowania kogokolwiek, jeśli nie byleś tego świadkiem,
- przecież twoja zgraja to też był zlepek rożnych formacji, już zapomniałeś, demencja, czy gorzej ?
- a poza tym, ty już żyłeś 8 lat w Złotej Krainie Nineteen Eighty-Four a teraz twoja kolej na underground !
komentarz dodano: 2024-09-28 23:01:36
komentarz dodano: 2024-09-28 21:24:10
komentarz dodano: 2024-09-28 21:15:50
komentarz dodano: 2024-09-28 19:58:47
… bywają konsolacje bez kielonka więc tym bardziej bez pukania po obu stronach.
Zawsze była tylko jedna prawda na Świecie … każdy kiedyś musi umrzeć ...
komentarz dodano: 2024-09-28 19:40:50
...z prochu powstałeś i w proch się obrócisz...
i masz głęboko ... w prochu... konsolację, bo nawet w dębowej trumnie nie pukniesz sobie kielonka.
Zrobią to za ciebie "żałobnicy"...
A utrzymanie ceny zasiłku, żałosne... Nie mylić z żałobnym.
komentarz dodano: 2024-09-28 19:11:11
komentarz dodano: 2024-09-28 19:01:36
komentarz dodano: 2024-09-28 17:51:48
komentarz dodano: 2024-09-28 17:49:59
Twoje istnienie, to też wola ludu, ale coś poszło nie tak … pewnie zamiast worka z juty, wdzianko z drutu kolczastego …
Jak paniska, to żyli nepoci i koryciarze !
komentarz dodano: 2024-09-28 17:09:44
komentarz dodano: 2024-09-28 16:28:46