Jasne. Znaleźli i z dobroci serca poszli odnieść na miejsce przeznaczenia i jeszcze zamontowali ...
Dla mnie osobiście, każdy kto niszczy w każdym rozumieniu tego wyrazu, cudzą lub publiczną własność, to deb ... ! A deb..., to jest takie prymitywne zwierzę, któremu wszystko przeszkadza to, co jest dobre. Ot, swołocz i tyle ...
... przecież tych dzwonków nie stać na skromne 0,5 L najtańszej "biełuchy" na czterech. I dobrze... bo... chodziliby na czterech jak pancerne "żuwiki".
Lewityn stracił cały urok jak zburzyli słynne schody przy starym basenie. Tam to dopiero były wieczorne imprezy.... WARS wysiada w przedbiegach.. A tak jak zrobiła loda Paulinka to wspominam do dzisiaj.. Taka radocha rzadko się trafia.... Swoją drogą pozdrawiam ją mocno..... Może nas czyta!!!
Nie. Ostatnio przypadkiem jechałem przez twoje królestwo. Tak po łebku wyszło, że padło 5 z mocnym trunkiem i to na głównym szlaku. A ponieważ nawiązałeś do zasobności " żuwików " więc monopol w cudzysłowie, bo ponoć bimbrownictwo przechodzi renesans ...
Schody i lody, to małolaty. Starszaki za górką garowali watrę, kabachy na patolach, gorzała wiadrami i bzykanie na polanie. Ponoć P. wyjechała ... schodów nie ma ...
0
0
0
0
0
0
0 0
Ani orły, ani sokoły. Raczej nocne gacopyrze.
0 0
Jasne. Znaleźli i z dobroci serca poszli odnieść na miejsce przeznaczenia i jeszcze zamontowali ...
Dla mnie osobiście, każdy kto niszczy w każdym rozumieniu tego wyrazu, cudzą lub publiczną własność, to deb ... ! A deb..., to jest takie prymitywne zwierzę, któremu wszystko przeszkadza to, co jest dobre. Ot, swołocz i tyle ...
0 0
Nie wiem, czy pocieszeniem w tej głupocie byłoby, że nie śpiewali staruieńką piosenkę niejakiego Grześkowiaka, kabareciarza:
chłop zywemu nie psepuści,
chłop zywemu nie psepuści!
Jak się zywe napatocy,
nie pozyje se a juści!
0 0
A może ... " Komu dzwonią, temu dzwonią ... " ...
0 0
im nie bije żaden dzwon...
... przecież tych dzwonków nie stać na skromne 0,5 L najtańszej "biełuchy" na czterech. I dobrze... bo... chodziliby na czterech jak pancerne "żuwiki".
0 0
A " monopol " wita nas, wita was ...
0 0
Zdaje się nawiązałeś do "Warsu"... w PKP... Jak fajnie było przy wracaniu z delegacji... wieloosobowej...
0 0
Lewityn stracił cały urok jak zburzyli słynne schody przy starym basenie. Tam to dopiero były wieczorne imprezy.... WARS wysiada w przedbiegach.. A tak jak zrobiła loda Paulinka to wspominam do dzisiaj.. Taka radocha rzadko się trafia.... Swoją drogą pozdrawiam ją mocno..... Może nas czyta!!!
0 0
Dz-Z
Nie. Ostatnio przypadkiem jechałem przez twoje królestwo. Tak po łebku wyszło, że padło 5 z mocnym trunkiem i to na głównym szlaku. A ponieważ nawiązałeś do zasobności " żuwików " więc monopol w cudzysłowie, bo ponoć bimbrownictwo przechodzi renesans ...
0 0
Aj, Warszawska z przyległościami ...
0 0
Schody i lody, to małolaty. Starszaki za górką garowali watrę, kabachy na patolach, gorzała wiadrami i bzykanie na polanie. Ponoć P. wyjechała ... schodów nie ma ...
0 0
Jak widać na filmiku, to 3 królowie, chcieli przekazać znak pokoju.
0 0
... jakie "krule" , taki znak pokoju i szopka...