Przy ul. Myśliwskiej stoi piękny dom, śmiało można wręcz go nazwać willą. Jednak urok tego miejsca kończy się tuż przy płocie. Z posesji na ulicę wypływają... ścieki. Widać, że mieszkańcy posesji dość często zaniedbują obowiązek opróżniania szamba (jednorazowy koszt takiej usługi to ok. 200 zł), bo interwencje Straży Miejskiej związane z wylewaniem nieczystości ciągną się tu od… 2018 roku! Sąsiedzi latem skarżą się na unoszący się przy ulicy smród, a zimą płynne nieczystości zamarzają i tworzą zagrożenie dla jadących tędy kierowców. Nie mówiąc już o szkodliwości dla środowiska, a nawet dla samej infrastruktury drogowej.

- Dotąd wystawiliśmy właścicielom posesji 9 najwyższych mandatów i aż 12 wniosków do sądu – wylicza Tomasz Makrocki, komendant Straży Miejskiej.

Ta „śmierdząca” sprawa spędza już strażnikom sen z powiek. Podobnie zresztą jak mieszkańcom pobliskich domów.

- Nie możemy za wiele zrobić. Właściciel najpierw mandaty przyjmował, oczywiście ani jednego nie zapłacił. Teraz już tylko wnioski do sądu idą, ale wyroki też na nic się zdają, bo żadnej grzywny także nie zapłacił dotąd. Nazwałbym to już terroryzowaniem mieszkańców, nas i sądów – nie kryje złości komendant.

Ale sąd wydaje się być łaskawy dla owych „flejtuchów”. Najwyższą grzywną jaką ukarał mieszkańców posesji było 1.000 zł. A tak to dostawali zwykle po 500 zł, nie mówiąc już o pokrywaniu jakichkolwiek kosztów sądowych. Ostatni wyrok obejmował aż 3 wnioski strażników, a zakończył się grzywną w wysokości... 500 zł. To raptem ponad 150 zł za jedną interwencję. Ale to i tak bez znaczenia, bo nikt nadal tego nie płaci.

- Szkoda tych pieniędzy wydanych na nasze interwencje, na sądy… - załamuje ręce strażnik.

Szambo na Mysliwskiej Życie Pabianic

W czerwcu ubiegłego roku z upoważnienia prezydenta, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska wystawił decyzję o nakazaniu właścicielowi nieruchomości przyłączenia się do sieci kanalizacji. Ale nadal nic w tej kwestii się nie ruszyło, a nieczystości wypływają. Wczoraj (18 marca) Straż Miejska znów tam interweniowała. Nieczystości spływają do kratki kanalizacyjnej przy ulicy.

- Od wyroków się odwołujemy. Po cichu liczymy, że być może sąd zdecyduje skazać właściciela nieruchomości na prace społeczne, by mógł wziąć się za porządki – dodaje strażnik.

Wtedy gdyby właściciel nie zastosował się do wyroku, mógłby zostać pozbawiony wolności.

Wykaz interwencji Straży Miejskiej pod wyżej wspomnianym adresem:

Rok 2018

8 stycznia – mandat karny 500 zł

Rok 2019

21 stycznia – mandat 400 zł

13 czerwca – mandat 500 zł

17 listopada – wniosek do sądu grzywna 500 zł

Rok 2020

18 marca – mandat 500 zł

18 kwietnia – mandat 500 zł

4 maja – wniosek do sądu grzywna 200 zł

8 sierpnia – mandat 500 zł

11 sierpnia – mandat 500 zł

30 listopada – wniosek do sądu grzywna 200 zł

12 stycznia – mandat 500 zł

15 stycznia – wniosek do sądu grzywna 500 zł

6 kwietnia – wniosek do sądu grzywna 1.000 zł

11 kwietnia – mandat 500 zł

22 kwietnia – wniosek do sądu grzywna 500 zł

26 listopada - wniosek do sądu grzywna 500 zł

4 grudnia - wniosek do sądu grzywna 500 zł

7 grudnia - wniosek do sądu grzywna 500 zł

29 grudnia - wniosek do sądu grzywna 500 zł

30 grudnia - wniosek do sądu grzywna 500 zł

Rok 2021

4 stycznia - wniosek do sądu grzywna 500 zł

23 stycznia – zgłoszenie niepotwierdzone

6 lutego – wniosek do sądu

11 marca – zgłoszenie niepotwierdzone

12 marca – sprawa w toku

18 marca – sprawa w toku