Ruch Palikota rozpoczął cykl spotkań z mieszkańcami. Do tej pory poseł Michał Pacholski był już w Zduńskiej Woli, Sieradzu i Łasku. Odwiedzi również Kutno, Zgierz, Łowicz i Łęczycę.

- Nie organizujemy spotkań z posłem w pomieszczeniach zamkniętych. Ich idea jest taka, żeby były otwarte dla każdego, dlatego w Pabianicach jest to centrum miasta – mówi Marcin Lewandowski, przewodniczący pabianickiego Klubu Ruchu Palikota.

W spotkaniu uczestniczyło kilkanaście osób zaangażowanych w Ruch Palikota oraz kilkunastu przechodniów. Było nerwowo. Wielu ludzi krzyczało, opowiadając historię swojej rodziny. Głośno żalili się na rząd i na to, co dzieje się w kraju.

- Nie będzie żadnych ekscesów ani awantur – zapowiedział Lewandowski. – Spotkanie to merytoryczna dyskusja, która ma pozwolić rozwiązać problemy zwykłych ludzi.

W każdej miejscowości Ruch Palikota zbiera postulaty. Na drewnianej tablicy spisano, co pabianiczanie chcieliby zmienić w swoim najbliższym otoczeniu oraz w kraju.

Chcieliby zwiększenia bezpieczeństwa na ulicach poprzez wzmożone działania Straży Miejskiej i policji, aby każdy pabianiczanin miał pracę z godziwą zapłatą. Chcieliby też kontroli urzędników pod względem ich kwalifikacji. Na tablicy pojawiły się również postulaty dotyczące likwidacji Narodowego Funduszu Zdrowia, likwidacji Polskich Sił Zbrojnych i przeniesienia lekcji religii ze szkół do kościołów. 

Postulaty posłużą do opracowania programu Ruchu Palikota. Lokalne sprawy zostaną przekazane klubom działającym w mniejszych miastach. Ich zadaniem będzie rozwiązywanie tych problemów.

1 maja odbędzie się Kongres Ruchu Palikota. Będzie tam przedstawionych 21 ustaw, które posłowie zamierzają skierować pod obrady Sejmu.

- Na razie nie będę zdradzał, czego dotyczą te ustawy – powiedział poseł Pacholski.

Projekty ustaw przygotował prof. Witold Modzelewski.