Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

Obiadowe "pogotowie"

20:11, 01.05.2016
Skomentuj Kamil Misiek Kamil Misiek

Praca dostawcy jest bardzo stresująca. Kierowcy działają pod presją czasu. Spieszą się, by dojechać na czas. Kiedy się spóźnią, muszą zmierzyć się z niezadowolonymi klientami. 

 

- Ja zawsze dużo jeździłem, bo kiedyś prowadziłem swoją działalność – opowiada Leszek Piątkowski, kierowca w barze Agama przy ul. 20 Stycznia 60. Pracuje tu od początku, już 8 lat. - Jeździłem po towar do Wrocławia, Tychów. Spędzanie wielu godzin za kierownicą nie było więc dla mnie przerażające. 

 

O pomoc w prowadzeniu baru poprosiła go córka, która jest właścicielką Agamy. 

 

- Zgodziłem się. Nie było ważne, co będę robił, tylko to, by jej pomóc – dodaje.

 

Został więc kierowcą. 

 

- Na początku najbardziej bałem się kontaktu z klientami – wspomina. - Kiedy zaczynałem, zdarzało mi się czasem pomylić zamówienia. Na szczęście w większości były to wyrozumiałe osoby. Przepraszałem i dowoziłem ten posiłek, który zamówili. 

 

Leszek traktuje pracę, jako niezbędną dawkę ruchu.

 

- Już teraz wejść kilka razy na czwarte piętro to nie problem – mówi. - Choć zdarzają się czasem takie dni, że jestem zmęczony. Zastanawiam się wtedy „po co mi to”? Ale z drugiej strony, co mam robić? Siedzieć w domu?

 

Opowieści dostawców w papierowym wydaniu Życia Pabianic

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

EdziulkaEdziulka

0 0

Gnają do klienta nie po to, by dowieźć ciepły posiłek (choć to może i też), ale dlatego, żeby klient nie wkurzał się na czas oczekiwania :P. Hehe ;-)

11:33, 02.05.2016
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%