W sobotę dobronianie objęli prowadzenie w 16. minucie, gdy Radosław Jurkowski pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Krzysztofie Sucie. Ledwie pół minuty później było 1:1 – Maksym Sokolovskyi nie dogonił przeciwnika, dał się ograć Dawid Kaczmarek i piłkarz gości ładnym strzałem przy słupku pokonał Radosława Sienkiewicza. W 25. minucie było 1:2, goście wykorzystali rzut karny. Na 2:2 wyrównał Nikodem Nowakowski w 32. minucie. „Nikoś” zszedł z lewej strony do środka i mocno strzelił w środek bramki.

Cztery minuty po przerwie Sut kapitalnym strzałem z woleja umieścił piłkę pod poprzeczką bramki gości. 120 sekund później było już 3:3, piłkarz z Konstantynowa popisał się bowiem pięknym strzałem w okienko z rzutu wolnego z 20. metrów.

Od 80. minuty przyjezdni grali w dziesiątkę. W 88. minucie Jurkowski wykorzystał drugi w tym meczu rzut karny i wydawało się, że Iskra zgarnie komplet punktów. W czwartej minucie doliczonego czasu gry dobronianie tak kryli rywali przy rzucie wolnym, że zostawili jednego z nich. Piłkarz gości nie zmarnował okazji i uderzeniem głową doprowadził do remisu 4:4.

Iskra: Sienkiewicz – Pilarz, Cichacki, Sowiński, Kaczmarek – Mąkosza (60. Łaziński), Jurkowski, Sokolovskyi, Nowakowski – Śrutwa (80. Dąbrowski), Sut.

We wtorek Iskra w zaległym meczu pokonała Termy Uniejów 3:2 (2:0) po golach Krzysztofa Suta (17., 38.) i samobójczym trafieniu Dawida Gzyla (85.).

Iskra: Sienkiewicz – Pilarz, Cichacki, Sowiński, Kaczmarek – D. Kacprzyk (80. Szkodny), M. Kacprzyk, Jurkowski (69. Sokolovskyi), Mąkosza (74. Śrutwa) – Nowakowski, Sut.

Iskra w środę o godz. 15.30 gra przy „Grota”-Roweckiego w Pucharze Polski z Włókniarzem, zaś w sobotę gra w Łodzi z ŁAF.