Zamknij

Dziergane graffiti na drzewach. Kto jest sprawcą tego kolorowego zamieszania?

Magdalena Kosińska 11:41, 20.05.2019 Aktualizacja: 13:17, 22.05.2019
Skomentuj Kamil Misiek Kamil Misiek

Dziedzina sztuki polegająca na pokrywaniu elementów przestrzeni zewnętrznej ręcznie wykonanymi dzianinami za granicą zwie się „yarnbombing”. Dziś jej namiastkę spotkaliśmy na ul. Zamkowej. Dalej po nitce do kłębka dotarliśmy do Bulwarów. Kolorowe elementy przykuły uwagę każdego przechodnia. Nikt jednak nie wiedział, czyja to inicjatywa i co ma wnosić.

- Może to „Kruk”, albo ten drugi artysta, co ozdobił miasto różami w Dzień Kobiet - zastanawiał się jeden z młodszych przechodniów.

Wygląda jednak na to, że to rodzaj akcji marketingowej otwierającego się w czerwcu centrum handlowo-rozrywkowego.

Co sądzicie o akcji nazwanej „Po nitce do Tkalni”?

(Magdalena Kosińska)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Tomek45Tomek45

0 0

Czyżby to kolejna "tęczowa" prowokacja przed niedzielnymi eurowyborami?

21:25, 20.05.2019
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%