Zamknij

Podatek od wiary w Polsce? Miesięcznie nawet po kilkaset złotych

redakcja 10:55, 24.08.2025 Aktualizacja: 11:35, 24.08.2025
Skomentuj Pixabay/himsam Pixabay/himsam

Szykuje się gorąca dyskusja nad pomysłem wprowadzenia tzw. podatku kościelnego, wzorowanego na niemieckim systemie Kirchensteuer.

Obywatelska petycja, która trafiła do izby wyższej parlamentu, przewiduje, że wierzący mieliby oddawać 8 proc. swojego podatku dochodowego na rzecz zadeklarowanego związku wyznaniowego. Według wyliczeń, przy pensji brutto 5 tys. zł miesięcznie byłoby to około 400 zł, a przy 8 tys. zł – już 640 zł.

Autor petycji, który chce zachować anonimowość, argumentuje, że obecny system finansowania Kościołów w Polsce jest nieprzejrzysty, a nowa danina zapewniłaby stabilność finansową wspólnotom religijnym i pozwoliła lepiej określić rzeczywistą liczbę wiernych. Aby uniknąć podatku, należałoby formalnie zadeklarować brak przynależności do jakiejkolwiek religii – podobnie jak w Niemczech, gdzie nieopłacanie podatku kościelnego wymaga oficjalnego wystąpienia z Kościoła.

W Polsce finansowanie Kościoła katolickiego opiera się obecnie głównie na dobrowolnych ofiarach wiernych, dotacjach z budżetu państwa (m.in. Fundusz Kościelny, z którego w ubiegłym roku wypłacono ponad 275 mln zł) oraz działalności gospodarczej, np. wynajmie nieruchomości. Petycja przewiduje, że podatek od wiary pobierany byłby przez pracodawcę i przekazywany dalej przez urząd skarbowy bezpośrednio na konto odpowiedniej wspólnoty wyznaniowej.

Jak podaje portal wyborcza.biz, eksperci ostrzegają jednak przed kontrowersjami. Piotr Juszczyk, doradca podatkowy InFakt, podkreśla, że obowiązek deklarowania przynależności religijnej dotyczyłby wrażliwych danych i mógłby rodzić problemy. – Datki na Kościoły powinny pozostać dobrowolne – ocenia.

Krytycznie do pomysłu odnosi się również ks. Kazimierz Sowa, publicysta i były dyrektor Religia.tv. Jego zdaniem taki system w Polsce jest mało realny, bo nie zyskałby poparcia ani państwa, ani Kościoła. – Taka danina mogłaby uczynić Kościół zbyt bogatą instytucją i wprowadzić mentalność „usługi przedpłaconej” – uważa duchowny.

Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytania mediów poinformowało, że nie prowadzi prac nad zmianami przepisów w tym zakresie. Petycją ma się zająć senacka komisja we wrześniu, ale na razie nie wiadomo, czy propozycja ma szanse na dalsze procedowanie.

Pomysł podatku od wiary już teraz budzi duże emocje i może stać się początkiem szerszej debaty o finansowaniu Kościoła w Polsce oraz relacjach między państwem a wspólnotami wyznaniowymi.
 

(redakcja)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%