46-latka chciała wyjść ze sklepu z towarem wartym ponad 850 złotych, ale ujęła ją czujna ochrona.
Do zdarzenia doszło 13 listopada wieczorem, w sklepie przy ul. Popławskiej. Łupem pabianiczanki padły artykuły spożywcze, kosmetyki i zabawki. Policjanci przewieźli kobietę na komendę, gdzie usłyszała zarzut kradzieży. Grozi jej nawet 5 lat więzienia.
Ale sprawa może mieć ciąg dalszy – podczas przeszukania mieszkania funkcjonariusze znaleźli przedmioty, które mogą pochodzić z innych przestępstw. Śledczy zapowiadają, że lista zarzutów wobec kobiety może się wkrótce wydłużyć.

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz