Policjanci z pabianickiej "patrolówki" zatrzymali trzech pijanych cyklistów. Jeden zapłaci mandat w wysokości 2,5 tys. zł, a dwaj staną przed sądem
W biegły piątek (6 czerwca) o godzinie 11.30 dyżurny pabianickiej policji otrzymał zgłoszenie o ujęciu nietrzeźwego rowerzysty na terenie jednej z miejscowości w gm. Pabianice. Na miejscu rowerzysty nie było, ale świadek miał nagranie, na którym widać było jak kierujący jednośladem przewraca się. Zgłaszający przyznał, że od mężczyzny wyraźnie czuć było alkohol. Rowerzysta szybko został „namierzony” przez policjantów. 59-latek miał obrażenia głowy, dlatego na miejsce wezwano karetkę pogotowia. Medycy udzielili rowerzyście pomocy, a funkcjonariusze zbadali alkomatem. Miał w organizmie ponad promil alkoholu. Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych.
Tego samego dnia o godzinie 14.40 w ręce stróżów prawa wpadł 41-letni kierujący motorowerem marki Taotao. Do kontroli drogowej zatrzymali go w pobliżu skrzyżowania ulic Zamkowej i Bagatela. Mężczyzna kierował jednośladem mając promil alkoholu w organizmie, a motorower nie miał obowiązkowej polisy OC. Ponieważ „na podwójnym gazie” podróżował pojazdem mechanicznym 41-latek odpowie za przestępstwo. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Poniesie również koszty za odholowanie motoroweru na parking strzeżony i nie uniknie odpowiedzialności finansowej ze strony Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
W niedzielę (8 czerwca) o godzinie 16.15 w Dłutowie policjanci zatrzymali do kontroli drogowej nietrzeźwego rowerzystę. 50-latek usiłował jechać jednośladem mając 1,6 promila alkoholu w organizmie. Pabianiczanin za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz