Zamknij

ul. Myśliwska. Strażacy weszli przez okno, by ratować mężczyznę

18:50, 29.09.2021 Aktualizacja: 11:40, 30.09.2021
Skomentuj Kamil Misiek Kamil Misiek

W środę, około południa operator numeru alarmowego postawił w stan gotowości wszystkie służby ratunkowe. Zgłoszenie dotarło do Centrum Powiadamiania Ratunkowego z ul. Myśliwskiej, gdzie pomocy potrzebował sędziwy mężczyzna.

Przez chwilę rozmawiał ze znajomym przez drzwi, po czym kontakt się urwał i przestał odpowiadać na wezwania.

Otwarciem mieszkania zajęli się strażacy.

- Przystawiliśmy drabinę do budynku, wypchnęlismy okno kuchenne i weszliśmy do środka. W przedpokoju znaleźliśmy lokatora - relacjonuje st.kpt. Michał Kuśmirowski z pabianickiej komendy PSP.

81-latek leżał na podłodze. Był świadomy, ale bardzo osłabiony - choruje na cukrzycę. Strażacy otworzyli drzwi i wpuścili do mieszkania ratowników medycznych. Medycy zdecydowali o przewiezieniu chorego do szpitala. 

Tego samego dnia, wieczorem, strażacy ponownie odebrali zgłoszenie z ul. Myśliwskiej.

- Tym razem pomoc wzywała córka 81-letniego mężczyzny - mówi st. kpt. Kuśmirowski. - Kobieta nie wiedziała, że ojciec leży w szpitalu i zaniepokojona jego milczeniem zadzwoniła pod numer alarmowy.

Na szczęście, strażacy (wiedząc, co wydarzyło się wcześniej) wyjaśnili sytuację. Wozy pozostały w jednostce. 

(Ela Tomes)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%