Karp o wadze 10 kg i długości 90 cm został złowiony na łowisku Rokitnica w gm. Dobroń.
Okazałym okazem ryby złowionej własnoręcznie pochwalił się pabianiczanin Jan Grzeliński. Pan Jan, wędkarz z zamiłowania, łowił z brzegu jednego z trzech stawów łowiska Rokitnica w gminie Dobroń. Łowił na karpiową zanętę, a haczyk miał czysty i bez zadziorów.
- To dlatego, żeby nie pokaleczyć ryby – wyjaśnia wędkarz.
Po wyciągnięciu ryby na brzeg, haczyk został usunięty, a ranka zdezynfekowana. Potem wędkarz wypowiedział trzy życzenia: ”Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia” i wypuścił rybę do wody. Karp wrócił do swego naturalnego środowiska, bo jak mówi Grzeliński „Nie chodzi o to by złapać króliczka, ale by gonić go”.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz