Najmłodsi badmintoniści grali w Komparachcicach, młodzicy w Konopiskach, a medalistki mistrzostw Polski juniorek w Czechach.
Po raz dziesiąty rozegrano turniej z okazji Święta Niepodległości w Konopiskach koło Częstochowy, gdzie 120. zawodników walczyło na 12. kortach w hali sportowej, w tym naszych pięcioro z Korony: Maja Kielan, Julia Plesińska, Maciej Siewiaszczyk, Marcel Lauer i Maciej Trojanowski. Najlepszym wynikiem może pochwalić się młodzik w kategorii u-15, Maciej Siewiaszczyk, który był bezkonkurencyjny zarówno w grze pojedynczej, jak i podwójnej. Rozstawiony w obu grach z numerem jeden zawodnik Korony w jeden dzień rozegrał osiem meczów i może pochwalić się bilansem 8-0.
W grze pojedynczej w grupie nie stracił seta. Przechodząc do głównej drabinki turnieju, jako turniejowa jedynka znalazł się od razu w półfinale, gdzie zmierzył się z zawodnikiem z Piotrkowa Trybunalskiego, Szymonem Chojnackim, i po 36-minutowym pojedynku mecz zakończył się wynikiem 21:11, 14:21, 21:12. Mecz finałowy trwał ponad pół godziny. Rywalem Siewiaszczyka był również zawodnik z Piotrkowa, Łukasz Stonoga. Mecz zakończył się wygraną pabianiczanina 21:15, 19:21, 21:18.
W grze podwójnej, z badmintonistą z Jaworzna Dominikiem Ardelli, także był turniejowym numer jeden. Panowie w grupie nie mieli najmniejszych problemów. Wszystkie trzy pojedynki wygrali w dwóch setach, awansując od razu do finału turnieju. Mecz finałowy w grze podwójnej zakończył się po 25. minutach wynikiem 21:18, 22:20, gdzie chłopcy spotkali się z zawodnikami Moraczewski/ Stonoga z Piotrkowa Trybunalskiego.
Juniorki młodsze, Maja Kielan i Julia Plesińska, również mogą cieszyć się złotym medalem w grze podwójnej. Dziewczyny, turniejowe „jedynki”, rozegrały cztery spotkania. Przy zgłoszonych pięciu parach, każda z nich musiała rozegrać ze sobą mecz. Nasze juniorki młodsze swoje cztery spotkania zakończyły po dwóch setach. Tylko ostatni mecz, który trwał 36 minut, zakończył się po trzysetowym pojedynku 10:21, 21:13, 21:17, z zawodniczkami Czenczek/Meryk, i dał naszym badmintonistkom złoto.
Julia Plesińska zwiesiła na szyi również brązowy krążek, który wywalczyła w grze pojedynczej. W swojej grupie pokonała rywalki w dwóch setach.. W drabince głównej, gdzie po wygraniu grupy weszła do półfinału, musiała powalczyć. W trzech setach przegrała spotkanie 20:22, 21:18, 12:21, z Oliwią Czenczek i stanęła na niższym stopniu podium.
Ta sztuka, niestety, nie udała się Mai, która nie wyszła z grupy w grze pojedynczej, w której jedno spotkanie wygrała 27:25, 22:20, a drugie przegrała 21:10, 21:12.
Na turnieju swoich sił spróbowali młodzicy, Marcel Lauer i Maciej Trojanowski, którzy nie wyszli ze swoich grup, tym samym odpadając z turnieju.
Już w najbliższy weekend młodzicy w kategorii u15 będą startować na turnieju Super Grand Prix w Sianowie, który jest drugim co do ważności w badmintonie turniejem za mistrzostwami Polski. A za dwa tygodnie mistrzostwa Polski młodzików w Strzelcach Opolskich.
Najmłodsi zawodnicy Korony, w kategoriach u-9 i u-11, rozpoczęli swoją przygodę z badmintonem na XIII Memoriale im. Mariana Krasowskiego w Komprachcicach. Marian Krasowski to ojciec, a jednocześnie pierwszy trener obecnej trenerki Korony, Katarzyny Krasowskiej, twórca klubu LUKS Victoria Domecko - Badminton.
Troje zawodników: Liliana Rybowska oraz bracia Karol i Ksawery Jóźwiak, pojechali razem z trenerką Katarzyną Krasowską powalczyć na kortach i tym samym uczcić pamięć ojca pani trener.
Ostatecznie na podium stanął Ksawery, który zdobył brązowy medal w kategorii u-9. Ta sztuka niestety nie udała się Lilianie i Karolowi, którzy w wyższej kategorii u-11 zajęli odpowiednio 5. i 8. miejsce. W XIII Memoriale im. Mariana Krasowskiego rozegrano 64. pojedynki przy 40. zgłoszonych najmłodszych badmintonistów z Polski.
W tym samym czasie za południową granicą Polski, w turnieju Czech Junior International 2025 w miejscowości Orlova walczyły siostry Maria i Amelia Kisiel. W grze podwójnej dziewczyny dotarły do ćwierćfinału, gdzie po trzysetowym pojedynku przegrały mecz z parą z Niemiec 3:21, 21:19, 9:21. W grze pojedynczej przegrały swoje mecze w drodze o wejście do ćwierćfinału. Maria z Włoszką Anną Hell 20:22, 18:21, natomiast Amelia z Chorwatką, Aną Pranić 10:21, 19:21. Już za tydzień będą grać na Słowacji w Trenczynie na turnieju Slovak Junior 2025.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz