Iskra Dobroń – Andrespolia Wiśniowa Góra 2:0 (2:0). To był najkrótszy mecz Iskry w tym sezonie.
Po pierwszej połowie dobronianie prowadzili 2:0 po golach Krzysztofa Suta. Skrzydłowy iskry trafiał do siatki w 2. i 10. minucie. Goście, którzy przyjechali na mecz w jedenastu chłopa, już w pierwszej połowie grali w dziesięciu, bowiem jeden z graczy Andrespolii doznał kontuzji. W przerwie przyjezdni zgłosili arbitrowi kolejne cztery kontuzje. Ponieważ w szóstkę grać nie można, sędzia zakończył mecz. Sprawa najprawdopodobniej zakończy się walkowerem dla Iskry.
Dobronianie, którzy zajmują 3. miejsce w tabeli, zmierzą się w piątek o godz. 20.00 w arcyciekawym pojedynku przy „Grota”-Roweckiego z Włókniarzem.
Iskra zaczęła mecz w składzie: Fijałkowski – Borysiak, Sowiński, Mendak, Piotrowski – Uznański, Młostoń, M. Kacprzyk, Pawłowski, Smolarek – Sut.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz