Ireneusz Polit, nauczyciel historii w I Liceum Ogólnokształcącym (na zdjęciu) znany jest między innymi z tego, że lubi gotować. Chociaż, gdy podczas dni otwartych podjął się lepienia i gotowania pierogów na kuchence turystycznej w swojej pracowni, zarzekał się potem, że nigdy więcej już tego nie zrobi. Na szczęście słowa nie dotrzymał. Wspólne lepienie pierogów z historykiem, tym razem w komfortowych warunkach, bo na szkolnej stołówce, było jedną z nagród w mikołajkowej loterii fantowej, która zakończyła Dni Życzliwości w I LO.
Celem loterii była pomoc w zbieraniu funduszy na rehabilitację Grzegorza Błaszczyka, taty uczennicy I LO, który ucierpiał w wypadku i wymaga kosztownej rehabilitacji. Poza lepieniem pierogów można było wylosować m.in. płytę brytyjskiej grupy rockowej Marillion z prywatnej kolekcji nauczyciela fizyki, mecz w tenisa stołowego, sesję zdjęciową wykonaną przez anglistkę czy udział w treningu szkolnej grupy STOS. Do wygrania były też pieczone przez nauczycieli ciastka, ich ulubione książki i kubki do herbaty. Życzliwych nie brakowało. W akcję włączyli się nie tylko nauczyciele, ale i absolwenci liceum, dzięki którym można było wygrać bilety na seans filmowy, wizytę w salonie kosmetycznym albo… badanie słuchu dla babci (lub dziadka).
Nic dziwnego, że w piątek, 6 grudnia, kolejka do stolika z losami ciągnęła się przez cały długi korytarz szkolny. Równie długo trwały potem targi i wymiany fantów, a dzięki życzeniom wpisywanym na specjalnie przygotowanej tablicy i zdjęciom ze skrzydłami anioła, uśmiechy z twarzy uczniów nie schodziły jeszcze dłużej. Również dlatego, że po raz kolejny i uczniowie, i nauczyciele, i absolwenci potrafili wspólnie zrobić coś bardzo dobrego.
0 0
Wspaniała inicjatywa czapki z głów.
0 0
może to uwrażliwi MŁODYCH POLAKÓW na innych potrzebujących, CUDOWNIE MIEĆ TAKICH NAUCZYCIELI!!!