O godzinie 15.00 przy pętli na ul. Łaskiej ustawił się tłum pabianiczan, oczekujących na przyjazd mikołaja. Najwięcej było dzieci, bo dzisiejsza akcja skierowana jest właśnie do nich.
Niektórzy czekali tu ponad godzinę, niecierpliwie drepcząc w miejscu.
Z okazji Mikołajek po mieście jeździ świątecznie ozdobiony, grający samochód. Mikołaj wraz z pomocnikami rozdają słodycze i drobne upominki. Akcję zorganizował Miejski Ośrodek Kultury z firmą Jumi i hurtownią artykułów spożywczych Gaweł.
Samochód będzie krążył po całym mieście do godziny 19.00. Mikołaj zatrzyma się tam, gdzie będą czekały na niego dzieci.
0 0
Co to za chabanina ten owczy pęd.
0 0
My tu czekamy a on się nie zatrzymał. I 1.5 godziny na mrozie na marne
0 0
Pomysł fajny.
Reszta bez komentarza. Czekanie ponad godzinę i jest jedzie...Tylko nawet się nie zatrzymał...efekt: zaplakana 7 latka czekajaca z laurką dla Mikolaja...
0 0
Totalna porażka. Godzina stania i co? Mikołaj przejechał, dzieci w płacz (a grupa ponad 30 osób więc nie mógł nas nie widzieć)... pominę wymownym milczeniem co sądzę na temat tak zorganizowanej akcji i organizatorów. Dzieci tylko szkoda. Może jak się nie potrafi tego zrobić porządnie, to nie powinno się brać za organizowanie takich akcji? Pozdrawiam rodziców którzy wypatrywali Mikołaja na rogu Moniuszki i Wiejskiej.
0 0
Kobieta świętym Mikołajem,....ide sie nachlać ! ....
0 0
Czy coś w tej Polsce można wykonać porządnie do końca a nie na jedał pies albo gorzej ?
0 0
Ten Święty(?) Mikołaj, to chyba raczej jakaś Baba Jaga i (na dokładkę) z odkrytym kinolem!
Tak sobie igrać z koronawirusem, to "świetny" przykład dla dzieci!
0 0
hmmmmm..., kilka razy więcej opiekunów dorosłych niż dzieciaków. ...zapłakane dziecię z laurką... błąd opiekunów... Trza było na czasie dać ABS, na tekturze - "STÓJ!, TYLKO MNIE NIE WQ...j "