Propozycję o zburzeniu lokalu w sercu parku przedstawił radnym prezydent Grzegorz Mackiewicz na Komisji Gospodarki Komunalnej.
- Dowiedzieliśmy się, że koszty utrzymania są duże, a zainteresowanych wynajmem nie ma. Na dodatek, miejsce upodobali sobie bezdomni – informuje Krzysztof Rąkowski, przewodniczący komisji. - Przyjęliśmy tę informację do wiadomości.
Radni nie podjęli dyskusji na ten temat.
Budynek Parkowej (przy Łaskiej 114) ma powierzchnię 475 m kw. i plac przed nim (3.836 m kw.).
W 1974 roku zbudowano amfiteatr i kawiarnię Parkowa. Prowadziła ją ekipa PSS Społem. Kawiarnia utrzymywała się głównie z wyprawiania wesel. W połowie 80. lat już stała pusta i niszczała. 10 lat później władze miasta jeszcze raz próbowały odnowić park Wolności i ratować budynek kawiarni. Nie udało się. W 2000 roku pabianicka rodzina Gramszów założyła stowarzyszenie społeczno-kulturalne Nasz Park. Chciała przywrócić świetność Strzelnicy. Ruinę (kawiarnię) wyremontował Rafał Gramsz, który miał prawo prowadzić ją za przysłowiową złotówkę przez 10 lat.
W 2009 roku Gramsz chciał dalej prowadzić Parkową. Prezydent Zbigniew Dychto chciał, żeby płacił co miesiąc 2.029 zł netto. Radni się na to nie zgodzili i ustalili czynsz najpierw 5.000 zł, a potem w wysokości 3.300 zł (netto). Gramsz zrezygnował.
Kolejni najemcy albo czynszu nie płacili, albo szybko z Parkowej rezygnowali. Ostatnia propozycja: 500 zł miesięcznie nie spowodowała, że lokal odżył.
0
0
0
0
0
0
0 0
to pisze jakiś analfabeta ??????
0 0
Wielka szkoda tego budynku, ale niestety pazerność poprzedniej władzy do tego doprowadziła, że budynek nadaje się tylko do rozbiórki już.
0 0
potężnie zdziwiłabym się, gdyby w zaistniałej sytuacji obecne władze nie pozwały Dychty i Sautera - to oznaczałoby tylko jedno... (tu kumaci sobie dopiszą)
swoją drogą tyle piesków ujada na forum o kilka pensji Ciebiady, a tutaj nikt nie policzy strat miasta przez tyle lat? gdzie jesteście wysterowane jazgoty?
0 0
Chytry dwa razy traci ..... jak pies ogrodnika sam nie zeżre i drugiemu nie da
0 0
No i macie swoją pazerność. Zamiast pozwolic pany Gramsz prowadzić dalej za darmo lokal, to musieli łape po pieniądze wyciągać. Rozumowanie idiotów.
0 0
Ciąg dalszy pazerności naszej pabianickiej władzy - PARKOMATY.
Ż.P. niedawno podało, że w czerwcu kończy się umowa dzierżawy i rezygnuje z umowy ich właściciel, bo dochody są dla niego zbyt małe, he, he. W tej sytuacji miasto musi je oddać lub odkupić, co też może być nieopłacalne.
Panowie z ratusza! Na kurs pisania biznesplanów pora się wybrać!