Wczoraj był Pirma Aprilis. Dla rozluźnienia wrzuciliśmy kilka newsów, które lekko mówiąc – minęły się z prawdą. Dementujemy więc nieprawdziwe informacje.
Jak większość Czytelników zauważyła, żartem była informacja o zakupie śmigłowca - „Dron już nie wyrabiał, kupiliśmy śmigłowiec”. Strażnicy miejscy i tak mają już sporo tych „przyziemnych” obowiązków.
Nieprawdą jest również to, że pabianicki biznesem Andrzej Furman przejmuje park Wolności. Miasto rzeczywiście rozpoczęło rewitalizację tego terenu, a kolejnym tego krokiem jest ogłoszony przetarg na budowę amfiteatru.
Kolejnym żartem z 1 kwietnia był również artykuł „Plac na Starym Rynku zmieni się w jeden wielki parking. Na czas remontu w centrum”. Nic nam nie wiadomo, by miasto miało plany na zagospodarowanie placu na Starym Rynku na parking. Prawdą jednak jest to, że łatwo nie będzie, gdy rozpocznie się tu remont. A miejsc parkingowych jest jak na lekarstwo…
Na tym koniec żartów. Niestety, wiadomość o tym, że po raz kolejny komisja rządowa odrzuciła pabianickie wnioski rozpatrywane w ramach 3. transzy Funduszu Inwestycji Lokalnych, była prawdziwa. Wszak z biednego miasta żartować nie wypada...
Miłego piątku!
0 0
No to wyszło jak u Antosia Trotylowicza......, który zrobił sobie jaja z ludu smoleńskiego i WOTów. Różnica polega na tym, że czytelnicy ŻP odnieśli się z dystansem a wyznawcy Antosia latami brali go na serio.
0 0
Redakcjo jesteście żenujące. Ja się nabrałem na Wasze kłamstwa. Szanującą się Gazeta nie powinna uczestniczyć w takich prymitywnych rozrywkach. Jaka religia, to takie obyczaje. Tradycja chamskiego ścigania ludzi po ulicach, by polać ich wodą na szczęście trochę minęła. Pryma Aprylis zabobonna tradycja oszukiwania ludzi trwa. Jakie spoleczenstwo taka moralność. Oszukiwanie ludzi jest wpisana w polska tradycje. Czemu inne religje i narody nie mają takich głupich obyczajów?
0 0
@balau! Zlituj się z łaski swojej choćby nade mną wolnomularzem! Co mają dni przedświąteczne i święta związane z religią, z ludycznym, bo pogańskim!!!, świętem powitania wiosny, ze śmigusem - dyngusem, chłostaniem baziami, łykaniem "kotków" przez dziewuchy... Ze świeckim, na wesoło Prima Aprilis`em 1 kwietnia?! Łączysz tylko tegoroczną datę 1 kwietnia, tymczasem o ile znam zwyczaje, to święto ma terminy "pływające" - wierni mają swoje algorytmy wyliczania, w które dni miesiąca danego roku być mają. Pooojechałaś jak po łyku wody święconej. Spoookojnie, wiosną mamy na karkach.