Taka wiadomość, jak grom z jasnego nieba, spadła na miasto w ubiegłym tygodniu. To kolejna zła wiadomość, po informacji Marka Gryglewskiego - dyrektora w ZWiK-u, o braku pieniędzy na budowę krytej pływalni. Nasz projekt nie dostał odpowiednio dużej ilości punktów, by liczyć na 45 mln zł z UE.
Tę informację o „tunelu” sprawdziliśmy w biurze prasowym PKP PLK. Potwierdziła się.
Z wypowiedzi Rafała Wilgusiaka, rzecznika PKP wynika, że przejazd na Lutomierskiej „będzie zmodernizowany”, ale nie tak, jak życzą sobie mieszkańcy Pabianic.
A jak? W odpowiedzi dostaliśmy taką informację:
„Na przejeździe kolejowo-drogowym na ul. Lutomierskiej w Pabianicach w ramach projektu poprawy bezpieczeństwa na skrzyżowaniu dróg z liniami kolejowymi zaplanowaliśmy montaż nowoczesnej samoczynnej sygnalizacji przejazdowej, nowych rogatek, sygnalizatorów oraz systemu monitoringu. Przejazd zostanie również wyposażony w energooszczędne oświetlenie LED.
Dotychczasowy posterunek dróżnika przejazdowego zostanie zlikwidowany. Co istotne, prace modernizacyjne nie wpłyną na bieżący ruch pociągów ani pojazdów. Podpisanie umowy z wykonawcą zaplanowaliśmy na czerwiec 2025 roku, a zakończenie prac na połowę 2026 roku.
Koszt inwestycji wyniesie 3,2 mln zł ze środków Krajowego Planu Odbudowy. Realizacja projektu przyczyni się do znacznej poprawy bezpieczeństwa na przejazdach kolejowo-drogowych, zarówno dla kierowców, jak i dla ruchu kolejowego”.
Czy to oznacza, że możemy pożegnać się z bezkolizyjnym przejazdem na Lutomierskiej i nadal pabianiczanie będą stać w korkach przy zamkniętych szlabanach na torowisku?
– Bądźmy dobrej myśli. Staramy się, by został zbudowany – uspokaja poseł Krzysztof Habura, który „bezkolizyjny przejazd na Lutomierskiej” wstawił w swoje zobowiązania przed wyborami do Sejmu.
Krzysztof Habura włączył w te starania posłankę Jolantę Ziembę-Gzik i byłego marszałka województwa łódzkiego Witolda Stępnia.
Poseł (na konferencji prasowej) stwierdził, że w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad trwają prace nad wnioskiem do programu „Poprawa bezpieczeństwa na skrzyżowaniach kolejowo-drogowych, w tym ich przebudowa na skrzyżowania dwupoziomowe”. We wniosku tym ma się znaleźć przebudowa przejazdu drogowo-kolejowego w Pabianicach.
– Wnioski do 8 lutego będą składane do konkursu na dofinansowanie – dodał poseł. – Jeśli nasz uzyska odpowiednią ilość punktów, to planowane działania PKP PLK w Pabianicach będą niezasadne. Liczymy na rozpoczęcie budowy w 2026 roku i jej zakończenie w 2027.
Poseł zapewnia, że „trzyma rękę na pulsie”.
Komentarze do artykułu: Tunelu nie będzie?
Ten artykuł ma wyłączoną opcję komentarzy