Doktor Cezary Peszyński-Drews jest dyrektorem Centrum Diagnostyki i Terapii Laserowej Politechniki Łódzkiej. Pracują w nim fizycy, inżynierowie, pielęgniarki oraz lekarze takich specjalności, jak: chirurgia ogólna i plastyczna, ginekologia, urologia, onkologia, laryngologia, dermatologia, pediatria, stomatologia.
W Centrum kierowanym przez pabianiczanina (mieści się ono w Łodzi przy ulicy Wólczańskiej 215) prowadzone są badania nad wykorzystaniem laseru w medycynie. Tutaj też promieniowanie laserowe wdrażane jest do leczenia, rehabilitacji i diagnostyki. Lekarze leczą laserem między innymi choroby, które dotychczas uważano za nieuleczalne. Na przykład powierzchowny rak pęcherza moczowego czy stwardnienie rozsiane.
- Naszym najnowszym osiągnięciem jest pomaganie laserem w wychodzeniu z nałogu alkoholowego - mówi doktor Peszyński-Drews. - Badania rozpoczęliśmy 5 lat temu. Od jesieni działa już program leczenia.
Dwa rodzaje światła laserowego mają łagodzić objawy głodu alkoholowego. Czerwony laser jest biostymulatorem. Wyzwala on u pacjenta wzmożoną produkcję endorfiny, czyli tak zwanego hormonu szczęścia. Tego samego, którego działanie czujemy pijąc alkohol. Wprawia on nas w błogi nastrój. Drugi niebieski laser służy do laseropunktury. Naświetla się nim odpowiednie miejsca na ciele człowieka, co ma pobudzić działania odpowiednich organów. Ta metoda opiera się na tej samej zasadzie co akupunktura, z tym że igły są zastąpione wiązką lasera.
- To połączenie tradycyjnej metody leczenia znanej od tysiącleci z techniką XXI wieku - mówi Dominik Obzejta, który prowadzi terapię.
Jest on łodzianinem, ale jego mama jest doskonale znana pabianiczanom. Elżbieta Kaniowska-Obzejta jest od 30 lat stomatologiem w Szkole Podstawowej nr 5. Ostatnio leczy także zęby uczniom Gimnazjum nr 2.
- W całej terapii chodzi o to, aby maksymalnie wydłużyć u alkoholika okres bez picia - wyjaśnia doktor Obzejta. - Oprócz codziennych naświetleń pacjenci utrzymują stały kontakt z psychoterapeutami.
Spośród 60 osób, które poddały się 6-miesięcznej terapii, aż 40 wytrzymało do jej końca i nie sięgnęło w tym czasie po kieliszek. Metoda jest tak nowatorska na świecie, że z usług Centrum korzystał nawet Amerykanin.
- Koszty leczenia osób uzależnionych zwracają nam samorządowe ośrodki walki z uzależnieniem - dodaje Obzejta. - Osoby, które chcą się dowiedzieć szczegółów, proszę o kontakt. Mój numer telefonu: 501-593-039.
Teraz w Centrum trwają badania, czy laser da się zaprzęc do walki z uzależnieniem od narkotyków.
---
Doktor CEZARY PESZYŃSKI-DREWS jest jednym z najwybitniejszych chirurgów plastycznych w Polsce. Ukończył Akademię Medyczną w Łodzi. Od 1972 roku pracował w pierwszej w Polsce klinice chirurgii plastycznej przy łódzkiej Akademii Medycznej. Likwiduje blizny, naczyniaki, przebarwienia skóry, a nawet tatuaże i tkankę tłuszczową. Uczestniczy również w skomplikowanych operacjach zmiany płci.
Mieszka w domu przy ulicy Glebowej. Jego żona Julita jest anglistką. Mają 16-letnią córkę Katarzynę.
Komentarze do artykułu: ŚWIATŁO ZAMIAST KIELISZKA
Nasi internauci napisali 0 komentarzy