Zapytaliśmy Polaków w kilku regionach kraju, z czym kojarzą im się Pabianice. Większość z nich nigdy nie była w naszym mieście. Ich wiedza o Pabianicach bierze się z telewizji, gazet, radia i rozmów ze znajomymi. Oto odpowiedzi:
EŁK - Paweł Łubowicz, pracuje w Schronisku Młodzieżowym:
- Pabianice kojarzą mi się z początkiem rewolucji. Leżą w regionie nazywanym czerwonym zagłębiem. Pabianice to też tabletki, Polfa.
WĄCHOCK - pracownik Leśnictwa Wąchock:
- Pierwsze, co mi przyszło na myśl, to nawozy sztuczne. Dobrze kojarzę?
KROŚCIENKO - Urząd Celny:
- Nie mam pojęcia, to pewnie kawał drogi stąd.
BIAŁYSTOK - Danuta Bohojło z agencji turystycznej:
- Nie ma tam niczego wartego obejrzenia: żadnych cennych zabytków, dzieł sztuki, skansenu. To miasto kojarzy mi się z "bandytą z Pabianic". O ile pamiętam, tak właśnie Andrzej Lepper nazwał jakiegoś polityka z Pabianic.
TERESPOL - Maria Łabędzka z Urzędu Celnego:
- Przemysł włókienniczy. Tak, Pabianice kojarzą mi się z fabrykami tkanin, szwalniami.
WARSZAWA - Polska Agencja Rozwoju Turystyki:
- Z niczym mi się nie kojarzy to miasto. Nigdy tam nie byłam i nic nie wiem o Pabianicach.
WARSZAWA - Monika Wielgosz z Krajowego Ośrodka Badań i Dokumentacji Zabytków:
- Wiem, to chyba blisko Tuszyna.
LUBARTÓW - Joanna Kukulska z Zakładu Prefabrykatów Budowlanych:
- Zespół muzyczny Proletaryat chyba tam zaczynał. Aha - Philips ma w Pabianicach swoją siedzibę.
OLSZTYN - licealista:
- Wiem. Trener Paweł Janas urodził się w Pabianicach. To jakaś nieduża mieścina koło Sieradza.
LUBLIN - Włodzimierz Kijewski, taksówkarz:
- Pabianice - ha, ha, ha! To stamtąd jest doktor mądrala, który chciał, żeby lekarze mogli legalnie brać łapówki.
POZNAŃ - Centrum Kultury:
- Słyszałam, że jest takie miasto, ale z niczym mi się nie kojarzy.
KRYNICA MORSKA - Adam Gutkowski z pensjonatu Vitalina:
- Ho, ho, ho… Jeśli już, to kojarzy mi się z górnictwem. Zaraz, momencik, pomyliłem Pabianice z Mysłowicami.
SANDOMIERZ - dziennikarz tygodnika Czas Powiśla:
- A powinno mi się z czymś kojarzyć? Bo nie mam żadnego pomysłu.
SZCZECIN - Urząd Morski:
- To chyba bardzo daleko.
KUDOWA ZDRÓJ - pracownica hotelu Pod Strzechą:
- Powiem szczerze: nawet nie wiem, gdzie to leży.
STARACHOWICE - Tygodnik Starachowicki:
- Fabryka leków. Tylko z tym mi się kojarzy, bo tam chyba nic więcej nie ma. Czy się mylę?
MALBORK - Muzeum Zamkowe:
- Kiedyś coś o tym mieście mówili w telewizji, ale nie pamiętam, co.
MIKOŁAJKI - pensjonat U Tomka:
- Słyszałam tę nazwę na pewno. To miasto leży na Śląsku.
ZAKOPANE - pensjonat Boruta:
- Nic nie wiem, nic nie słyszałem.
POZNAŃ - Małgorzata Spychała z centrali supermarketów Biedronka:
- To przyjemne miejsce, bardzo wyczulone na problemy ludzi, znane z pomocy społecznej. Bardzo mile wspominam kontakt z mieszkańcami Pabianic.
SZCZYRK - Szkolne Schronisko Młodzieżowe:
- Aż mi głupio, ale nie wiem, gdzie to jest.
KRAKÓW - Urząd Statystyczny:
- Oj, będzie problem! Nie potrafię nawet dokładnie zlokalizować tego miejsca na mapie Polski.
KATOWICE - Górnośląska Agencja Rozwoju Regionalnego:
- Z niczym mi się to miasto nie kojarzy i nie sądzę, żeby z czymkolwiek musiało.
Komentarze do artykułu: Pabianice? Co to takiego?
Nasi internauci napisali 0 komentarzy