Zamknij

Nasze panie Bitwę pod Grunwaldem haftowały

11:05, 27.09.2010 Aktualizacja: 12:13, 27.09.2010
Skomentuj Jach Przemek Jach Przemek

W weekend można było oficjalnie zobaczyć obraz haftowany krzyżykami - "Bitwa pod Grunwaldem" Jana Matejki. Obraz wyszywało między innymi kilka pabianiczanek. Składa się z ośmiu milionów krzyżyków, a zszyto go z 40 fragmentów. Artyści zużyli łącznie 150 kilometrów muliny w 220 kolorach.

- Dostaliśmy pochwałę za najładniej wyhaftowany spód - mówi Danusia z Pabianic.

W naszym mieście przez rok dwanaście hafciarek wyszywało kolorowymi nićmi to, co namalował mistrz Jan Matejko. Pomysł wyhaftowania kopii obrazu Jana Matejki Bitwa pod Grunwaldem narodził się w Pajęcznie.

- Dowiedziałyśmy się o projekcie i zgłosiłyśmy się do współpracy – mówi Justyna Galczak, szefowa pabianickiego klubu Mulinka. - Obraz został podzielony na 40 kwadratów. Nam do haftowania przypadły dwa.

Cały obraz ma 9,87 metrów szerokości i 4,26 metrów wysokości, tak jak oryginał Jana Matejki. Pabianiczanki zobowiązały się wyhaftować dwa elementy obrazu. Do pracy wzięły się 23 czerwca rok temu.

- Podzieliłyśmy się na dwa zespoły. Przed nami był metr kwadratowy kanwy i wzór – opowiada pani Justyna. - Miałyśmy w sumie do wyszycia 400 tysięcy krzyżyków. Sam wzór na kartkach A-4 liczy 147 stron.

W naszej Mulince Bitwą pod Grunwaldem zajęło się 12 pabianiczanek.

- Niektóre haftowały na 2 strony schematu, inne po 40 stron – wylicza Galczak. - Panie, które pracują, poświęciły Bitwie dwa tygodnie. My, które jesteśmy na emeryturze, pracowałyśmy nad nią miesiącami.

Pierwszy kwadrat wyszywały: Justyna Galczak z pomocą Jadwigi Kowalewicz, Marianny Nowickiej, Bogusławy Stasiak i Wacławy Aniołczyk. Drugi kwadrat to dzieło Danuty Jałochy z bardzo dużą pomocą Barbary Szczepaniak, Danuty Filipiak, Mirosławy Szwajkajzer, Hanny Śledzińskiej, Agnieszki Strzelec i Ireny Banat.

- Najwięcej trudności sprawiała różnorodność kolorów. Ciągle trzeba było zmieniać igłę z nitką – zdradzają. - Na dodatek nie widać było, co haftujemy, bo obraz jest taki wielki.

Na pomysł wyhaftowania Bitwy pod Grunwaldem wpadł Adam Panek, syn Janiny - szefowej hafciarek z koła Penelopa z Pajęczna. Komputerowo wzór opracował Grzegorz Żochowski z Białegostoku – twórca programu Haftix do przerabiania zdjęć na schematy haftu krzyżykowego. Tak przygotowane wzory dostały hafciarki.

(redakcyjny zespół)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%