Dyrektorka odeszła

Violetta Winiarska to absolwentka tej szkoły.To doskonały, kompetentny pedagog i dyrektor.Kochana przez uczniów i z pełnią zaufania od rodziców. Nigdy nie uwierzę,że ten krok nie został wymuszony prze siły do tej pory jeszcze nie znane a dla dobra uczniów przez Panią Winiarską zrobiony. Mam nadzieję,że nie długo poznamy przyczynę tej sytuacji ale puki co to wie;ka strata dla dzieciaków z 9-ki.

Zrezygnowała, czy została zmuszona do odejścia?

No cóż takie prawo i sprawiedliwość w kraju.



Przykład. Jeden nakradł miliony dostał kaucję około 4% kwoty jakiej skradł i na wolność bo ofiara dochodzeniówki niech mataczy a jak się nie uda to sudziuś uniewinni po cichu no takie w Polsce prawo i sprawiedliwość panuje.

Inny chory o umyśle dziecka debila kradnie batonik za 1zł idzie do więzienia bezapelacyjnie bo prawo i sprawiedliwość wymaga tego by przestępcę karać.

Szczęście że nie głosowałem na nich i na Dudziusia, chociaż mogę spokojnie spojrzeć w lustro. Przyznam się że głosowałem na Lecha ale się nie wstydzę a na Jarka już tak wstyd mi a teraz na Pana Kukiza i Tatę Muminka i jestem z tego dumny.

Psiory i Platfusy oraz seledowcy i psolowcy na mój głos nie macie co liczyć nawet ta zacofana stara jakże nowa nowoczesna polska. Nie liczcie na mój głos.

Na referendum idę! Będzie mój głos nie na rękę wam.

Violetta Winiarska zrezygnowała ze stanowiska dyrektora szkoły. Dlaczego? Zastąpi ją żona radnego z PiS. Pytanie zawiera odpowiedź.

To będzie nie tylko wielka strata dla dzieci z 9-tki, ale również dla rodziców.

Niestety zostaną wprowadzone pewnie nowe zasady, regulaminy, przepisy, kontrole i inne wymagania ze strony Pani Stanek.

Szkoła znowu zasłynie w mediach z powodu dresów i innych głupot zapisanych w statucie.

Do tej pory dzieci nie otrzymują do rąk swoich prac klasowych, bo szkoła zasłania się ochroną danych osobowych. A o ksero takiej pracy nie można się

doprosić. A wystarczy taką pracę wkleić do zeszytu. Rodzic ma w nią wgląd, podpisze ocenę i problem z głowy. Oszczędność na papierze i tonerze do ksero.



Myślę, że brak Pani Dyrektor Winiarskiej odczuje cała szkoła (dzieci, rodzice i personel).



Pani Stanek - strach się bać co nas czeka - przepisy, zmiany, regulaminy itp.

Szanowni Rodzice,może warto porozmawiać z Panią Winiarską o wycofaniu się z podjętej decyzji.Do personelu szkoły nie zwracam się bo rozumiem ich sytuację, nie mieliby lekko po odejściu Pani Violetty.Warto jednak coś zrobić w tej sprawie.

SP1-PIS, SP3-PIS, SP-9 (b.blisko PIS) GIM-1-2-3-PIS, to jednak skłania mnie do stwierdzenia, że dyrektorzy szkół, którzy odpowiedzialni są za wychowanie młodzieży powinni być apolityczni- mieć zakaz bycia członkiem partii. Każdy kto zna szkoły wie, że niektórzy skupiają się bardziej na polityce, kampaniach, fb niż na pracy...

@hipek a co rzekoma fikcyjna apolityczność?

Każdy ma jakieś poglądy i ma swoją ulubiona partię polityczną. Tylko tu pozostaje kwestia moralności czy poglądy są prawdziwe czy fikcyjne dla korzyści majątkowych bo wystarczy udawać pobożnego katola zmarnować godzinę w tygodniu na jakieś rytuały jedzenia ciała i picia rzekomej krwi i zginać kręgosłup bez moralności przed starymi dziadami o skłonnościach homo pedofilsko pederastycznych i już jest się ustawionym na lata.

Taki świat.

@hipek, uważaj, bo zaraz zlecą się pisowczyki i napiszą, że to nieprawda :)



@zdzisiek1979, apolityczność jest fikcją, ale przynajmniej warto wymusić, aby osoby, które mają wpływ na wychowanie dzieci i młodzieży nie powinny należeć do partii politycznych ani pełnić mandatów radnego czy posła.

@zdzisiek1979 ja nie mówię o fikcyjnej apolityczności, są pewne grupy zawodowe jak policja, straż więzienna, pracownicy służby cywilnej,których przedstawiciele po prostu nie mogą być członkami partii i np. radnymi, podobnie powinno być z nauczycielami,nauczyciele-dyrektorzy-są uwiązanymi zależnościami, startują do innych rad niż organy założycielskie, tylko po to by mieć ochronę przed zwolnieniem, albo wpływ na decyzje w radach -jak u nas w Pabianicach, później stają z nich zawodowi dyrektorzy, z klanu nieusuwalnych dyrektorów, nie ma więc mowy o jakichkolwiek korzystnych zmianach na innych ambitnych ludzi z pomysłami---ale co tam życie...

Zmuszono do odejścia kompetentną, merytoryczną i doświadczoną osobę z pasją na rzecz układów partyjnych i cwaniactwa. Niech mi teraz nie mówią o uczciwości, ideach stojąc ze złożonymi rączkami w kościele. Z powodów "osobistych" z pewnością z radością przyjęła wiadomość o zdegradowaniu. A rodzice powinni zebrać podpisy nad przywróceniem p. Winiarskiej. Chętnie sam się podpiszę pod petycją.

Pani Winiarska "świrtny dyrektor itd..." ,szkoła, która jeszcze do zeszłego roku nie posiadała żadnej nowoczesnej pracowni multimedialnej. Szkoła, w której wf był na korytarzu, szkoła, która nie posiada pracowni informatycznej z przyzwoitym sprzętem. Taka była szkoły Pani Winiarskiej. Jeśli odeszła z własnych powodów to nalezy to uszanować. Dla mnie logicznym jest fakt, że zastępca dyrektora zostaje powołany na po-dyrektora.

Gdyby to była prywatna szkoła Pani Winiarskiej zapewne byłoby lepiej ale puki co wyposażaniem szkoły przeznaczaniem finansów na remonty zajmuje się i decyduje kuratorium oświaty i urząd miejski. Teraz mamy miesiąc sierpień 2015 roku i obecnie sprawa pracowni i sal do wf jest od ponad roku załatwiona.A jak to mówią zawsze lepiej być dyrektorem niż vice i to dyrektorem po linii partyjnej pisu.

do lornetka. Widzę, że masz wspaniała znajomość tematów oświatowych skoro piszesz, że kuratorim oświaty decyduje o remontach w szkole. Ta wiedza to chyba z czasów PRLu. Szkoły same decydują o remontach już od lat 90 tych. Ale co wymagać wiedzy od kogoś, który pisze "puki co" i mądrzy się na forum. Kup sobie słownik matole i nie ośmieszaj osoby Pani Winiarskiej , której tak bronisz bo ortografię to Pani dyrektor znała.

Szkoły nie decydują same o remontach!!!!!!!!!!! ("matole"- bouil2). Jak nie wiesz to się nie odzywaj.

A niby skąd mają na to brać (głąbie).

Wszystko jest finansowane z budżetu miastu i to urząd decyduje ile i na co przekaże środki finansowe. A ponieważ są to marne sumy, to potem resztę dokładają rodzice. Najpierw się dowiedz, potem doucz, a następnie komentuj.

Skończmy wreszcie z hipokryzja....Wszak fortuna kołem się toczy. Czy ktoś pamięta w jakich okolicznościach p.Winiarska została wicedyrektrem SP9 Podpowiem-byl to czas ,gdy Jej mąż był wiceprezydentem Pabianic. To pokazuje sposób funkcjonowania naszego miasta ,gdzie "znajomi kroliczka" bez względu na kompetencje zawsze znajdą ciepła posadke. Znając realia naszego miasta czy ktokolwiek uwierzy ,że p.Winiarska będzie zwykłą nauczycielką?