Zamknij

Co podczas epidemii dzieje się w ośrodkach opieki dla seniorów z naszego miasta

09:45, 17.04.2020
Skomentuj Redakcja Redakcja

Na bramie i drzwiach domów pomocy przy ulicach Łaskiej i Wiejskiej wiszą kartki z napisem: „ZAKAZ ODWIEDZIN”. Dlaczego?

- Zakaz wchodzenia do budynków i wychodzenia z nich obowiązuje od 12 marca w okresie epidemii. Naszych pensjonariuszy nie można odwiedzać, a oni nie mogą wychodzić poza ośrodek. W normalnej sytuacji niektórzy pensjonariusze mogli za zgodą i wiedzą personelu wychodzić w miasto. Wraz z wybuchem epidemii zmieniło się to. Jest zakaz odwiedzania ich przez osoby z zewnątrz.

To bardzo surowy zakaz.

- Nasi pensjonariusze są ludźmi w zaawansowanym wieku, w większości schorowanymi. Należą do grupy ryzyka. Nie wolno nam ryzykować ich zdrowia i życia.

Wokół domu przy Wiejskiej jest ogrodzony teren. Przez płot widzimy spacerujących tam seniorów…

– Pensjonariuszom, którzy samodzielnie się poruszają, urządzamy codzienne spacery na dwie tury pod okiem personelu. Osoby mieszkające w domu przy Łaskiej nie mają takiej możliwości, bo dom nie jest ogrodzony. Mieszkańcy tego domu mają ćwiczenia gimnastyczne w sali.

Po co jest tak ścisły nadzór?

- Przebywają u nas osoby także z problemem alkoholowym, mające telefony komórkowe. Wystarczy telefon do kolegi z miasta i już butelkę wódki można podać przez ogrodzenie. A przecież wraz z butelką do domu pomocy może się przedostać koronawirus. Jeśliby się tak stało, to – strach nawet mówić - wirus rozprzestrzeniłby się błyskawicznie.

Czy sędziwi pensjonariusze zdają sobie sprawę z tego, co dzieje się na świecie?

– Są wśród nich ludzie w pełni świadomi, którzy oglądają telewizję, słuchają radia i wiedzą, co się wokół nich dzieje, śledzą rozwój epidemii w świecie. Oni zdają sobie sprawę z zagrożeń i boją się. Zdarza się, że naszych pensjonariuszy niepokoją ograniczenia swobód. Pytają, dlaczego nie mogą ich odwiedzić dzieci, wnuki i znajomi. Trzeba cierpliwie im to tłumaczyć. Psycholog ma wtedy dużo pracy.

Szczęśliwie, jak dotąd, wirus ominął pabianicki Dom Opieki Społecznej.

- Siedem osób przeszło testy na koronawirusa, wykonane w szpitalu zakaźnym im. Biegańskiego w Łodzi. Miały podejrzane objawy: kaszel, duszności. Testy wypadły negatywnie. Nikt nie zachorował. Mieszkańcy naszych domów nie stanowią zagrożenia. Od trzech tygodni wszyscy są „pod kluczem”. Nikt nie wychodzi poza ogrodzenie.

Zagrożenie mogą stwarzać osoby wchodzące do DPS-u, a więc np. obsługa, pielęgniarki...

- Bardzo się pilnujemy. Mamy rękawiczki, maseczki, płyny dezynfekcyjne. Wszystkie rzeczy, które kupujemy i zwozimy do domów opieki, przechodzą kwarantannę. Trzy dni leżą w oddzielnym pomieszczeniu, zanim będą przeznaczone do użytku. Mimo małego budżetu kupiliśmy za 20.000 zł specjalistyczny sprzęt. Lada chwila dostaniemy jednorazowe kombinezony, przyłbice i okulary dla personelu. Zabezpieczamy się na wszelki wypadek. Mamy opracowaną strategię i plan działania nawet w najgorszych sytuacjach.

Ile osób mieszka w pabianickich domach pomocy społecznej?

– Mamy 195 pensjonariuszy w wieku powyżej 70 lat. 70 z nich mieszka w domu przy Łaskiej i 125 w domu przy Wiejskiej.

Ile osób personelu się nimi zajmuje?

- Zatrudniamy 148 osób obsługi. Obecnie 50 z nich przebywa na różnego rodzaju zwolnieniach chorobowych lub opiekuje się własnymi dziećmi. Ci ludzie się boją. Rozumiem to, ale pozostałym pracownikom jest teraz trudniej. Pracujemy na trzy zmiany po 8 godzin dziennie. Brak personelu to największa nasza bolączka.

(Grażyna Grabowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

KacperekKacperek

0 0

Nowo otwarte centrum handlowe "Tkalnia w Pabianicach" jest najbezpieczniejszym miejscem do wszelkiego rodzaju zakupów po zniesieniu restrykcji przez rząd. Centrum handlowe posiada 44 najemców między innymi CCC, Big Star, czy House. Żeby zrobić zakupy w wyżej wymienionych miejscach nie trzeba iść przez całą galerię tak jak w Porcie Łódź. Można podjechać bezpośrednio pod witrynę sklepu. Korytarze w centrum handlowym są najszersze w całym województwie łódzkim. Ludzie nie będą ocierać się o siebie podczas zakupów. Systemy wentylacyjne oraz wymiana powietrza zapewnią jego doskonałą jakość. Oczywiście przed wejściem do galerii zostanie umieszczony płyn do dezynfekcji z którego każdy będzie mógł skorzystać. Warto również wspomnieć o tym, że centrum handlowe Tkalnia w Pabianicach w znacznym stopniu pomogło szpitalowi w Pabianicach przekazując respirator wart 10 tysięcy złotych, oraz zakupili 1000 maseczek dla seniorów. Centrum handlowe Tkalnia zaoferowało również swoją powierzchnię jako swojego rodzaju magazyn dla szpitali lub akcji pomocniczych.

09:44, 18.04.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

inga77inga77

0 0

...spodziewałam się raczej czegoś o seniorach...

13:19, 18.04.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Dzwon ZygmuntaDzwon Zygmunta

0 0

Chwalić, chwalić personel DPSu wraz z szefową. Oby wytrwali i bardzo pilnowali się, czyli swojego zdrowia. Już czytamy, oglądali rozpaczliwe sytuacje w ślaskich DPSach. Zdaje się obecnie 700! zarażonych. Ci "domownicy" to grupa bardzo wysokiego ryzyka!

17:02, 18.04.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Dzwon ZygmuntaDzwon Zygmunta

0 0

@Kacperek... wyskoczyłeś z tą reklamką tutaj, nie jak z tkalni ale jak kacperek z gołą doopą z wiosennych pokrzyw.

17:05, 18.04.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

inga77inga77

0 0

popieram ! reklama z d...

brawo personel DPS- ów

20:05, 18.04.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

balaubalau

0 0

O to prawda ukłon dla personelu DPS a po epidemii należą się podwyżki chociaż małe, jako forma podziękowania. A staruszkowie trzymajcie się.

08:10, 20.04.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

balaubalau

0 0

O to prawda ukłon dla personelu DPS a po epidemii należą się podwyżki chociaż małe, jako forma podziękowania. A staruszkowie trzymajcie się.

08:11, 20.04.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Tata Dzwona ZygmuntaTata Dzwona Zygmunta

0 0

Ja dodam jeszcze b.istotny szczegół. Dla tych staruszków, DPS są ich wspólnym i jedynym domem!!! W przypadku choćby kwarantanny..., pozostają w domu. Czyli DPSie!

14:41, 20.04.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%