Otwieramy serca na święta - my, pabianiczanie. W mieście jest kilka wigilii i mnóstwo paczek dla najbiedniejszych.
Akcja „Drzewko serc” po raz drugi w tym roku organizowana jest w parafii św. Maksymiliana Kolbego. O co chodzi- Na każdym powieszonym na choince serduszku jest imię i wiek dziecka oraz jego prośba. Parafianie, którzy chcą pomóc, zabierają ze sobą serduszko do domu, a przynoszą prezent. Na święta trafia on do danego dziecka – opowiada ks. Ryszard Olszewski, proboszcz tej parafii.
O co proszą dzieci? Najczęściej o kurtkę, buty, spodnie, książki, słodycze.
Po raz dziewiętnasty Caritas będzie rozprowadzał świece, które zapala się na polskich stołach na znak solidarności z najbardziej potrzebującymi. To akcja pod nazwą Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom. Dochód przeznaczony jest na dożywianie dzieci w szkołach i w świetlicach, na pomoc edukacyjną, letni wypoczynek. Co roku za te pieniądze dożywianych jest nawet kilka tysięcy dzieci. W tym roku łódzka Caritas przygotowała 90 tysięcy świec. Dostępne są we wszystkich parafiach.
- Akcja jest już dobrze znana i większość parafian kupuje te świece. Są do wyboru mniejsze i większe, po 8 i 12 złotych – wylicza ks. Olszewski.
Tegoroczna kampania po raz trzynasty ma charakter ekumeniczny. Obok Caritas uczestniczą w niej Diakonia Kościoła Luterańskiego i Reformowanego oraz ELEOS Kościoła Prawosławnego.
W Wigilii na 200 osób wezmą udział uczestnicy projektu Drogowskaz - Przemiana. Kolację przygotuje Miejskie Centrum Pomocy Społecznej. Część osób przyjdzie na wigilię z dziećmi. Każdy dostanie paczkę za ok. 50 zł.
- W paczkach są słodycze dla dzieci, ale też kawa, herbata i inne artykuły przydatne w domu. Jako prezent jest ładnie zapakowany długopis i ołówek – mówi Mirosław Kołodziejczyk, koordynator projektu. - Wieczerza jest organizowana co roku od początku powstania projektu Drogowskaz – Przemiana.
W tym roku 21 grudnia do sali OSP Pabianice przy ul. Jutrzkowickiej przyszedł święty Mikołaj i wodzirej Piotr Pająk. Było wspólne kolędowanie. Na stole: zupa grzybowa, ryba, kapusta z grochem, pierogi z kapustą i grzybami, śledzie różnego rodzaju i ciasta świąteczne.
Mikołajki i trzy wigilie organizuje Stowarzyszenie Abstynentów Granica. 12 grudnia święty Mikołaj rozdał paczki 50 dzieciom. Są to podopieczni stowarzyszenia lub dzieci wytypowane przez Gimnazjum nr 3. Co było w paczkach?
- Słodycze, maskotki, a dla młodszych dzieci nowe kurtki, które ufundował sponsor – wylicza Elżbieta Skrzymowska, prezes Stowarzyszenia.
23 grudnia na świetlicy prowadzonej przez Granicę przy ul. Partyzanckiej będzie wigilia dla osób korzystających z jadłodajni. Tradycyjnie podadzą grzybową, smażone ryby oraz pierogi z kapustą i grzybami.
- Stół będzie suto zastawiony – zapewnia Skrzymowska. - Jeśli jedzenia zostanie, uczestnicy wigilii dostaną je w słoikach do domu.
24 grudnia o 18.00 będzie Wigilia dla osób, które korzystają z ciepłych posiłków wydawanych na Starym Mieście „pod chmurką”. Oprócz tradycyjnego, wigilijnego menu, będzie również zaserwowana gęś. W ubiegłym roku w tej wigilii wzięło udział 25 osób.
- W tym roku na pewno będzie więcej, bo każdego dnia przychodzi ponad 50 ludzi – zauważyła prezes Granicy.
Później podopieczni Granicy wezmą udział w Wigilii zorganizowanej w nowym domu, gdzie mieszka już 30 osób.
- Będzie to szczególny dzień, bo to pierwsza Wigilia tutaj – cieszy się Elżbieta.
400 paczek rozda ubogim dzieciom z pabianickich szkół Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta. Kto je dostanie, decydują pedagodzy szkolni. Kolejne 400 paczek żywnościowych z Banku Żywności trafi do podopiecznych stowarzyszenia. Do dzieci, które przychodzą na świetlicę, przyjdzie też św. Mikołaj. Wigilię dla podopiecznych zaplanowano na 21 grudnia.
- Żywimy u nas około osiemdziesięciu osób – mówi Tomasz Stankiewicz, prezes Towarzystwa.
225 paczek dla dzieci będzie zrobionych przez wolontariuszy Polskiego Czerwonego Krzyża. To oni przez jedenaście dni zbierają produkty żywnościowe i datki w marketach.
- Paczki trafią do 15 szkół podstawowych z powiatu pabianickiego. Otrzymają je najbardziej potrzebujący – tłumaczy Małgorzata Grabarz, koordynatorka akcji.
Zbiórka rozpoczęła się 12, a trwała do 21 grudnia.
PCK przygotuje też 60 paczek żywnościowych dla osób wytypowanych przez Miejskie Centrum Pomocy Społecznej. Będzie w nich mąka, cukier, oliwa, konserwy mięsne i inne artykuły żywnościowe.
Szlachetne Paczki trafiły już do 28 rodzin z Pabianic i okolic. Najpierw wolontariusze wybrali rodziny, które są w trudnej sytuacji. Później zgłaszały się osoby, które chciałyby potrzebującym zrobić paczkę na święta. W sobotę i niedzielę rozwozili je potrzebującym.
- Rekord to 38 kartonowych paczek dla ośmioosobowej rodziny. Przygotowało je Przedszkole Miejskie nr 8. Są tam konkretne rzeczy, o które ta rodzina prosiła, czyli łóżeczko dziecięce, łóżko, ubrania w konkretnych rozmiarach, żywność i środki czystości – mówi Dominika Czekan, koordynatorka akcji w Pabianicach.
Dla wszystkich rodzin było 276 paczek. Ich ogólna wartość to ok. 40.000 zł. W akcji wzięło udział 22 wolontariuszy. Pomagali im harcerze z 90 PDH Wórewask. Paczki rozwoziła bezpłatnie jedna z firm przewozowych.
- Wszystkim, którzy włączyli się do akcji, bardzo dziękujemy – dodaje Dominika.
Wśród darczyńców są osoby prywatne, firmy, grupy przyjaciół, Starostwo, Przedszkole Miejskie nr 8 i Gimnazjum nr 2.
We wtorek 100 dzieciaków wytypowanych przez opiekę społeczną przyszło na zabawę mikołajkową do Osiedlowego Domu Kultury PSM przy ul. Łaskiej. Paczki wręczał Mikołaj, a zabawę poprowadził wodzirej Piotr Pająk.
Kim był Mikołaj? Dzieci rozpoznały.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz