W środę ( 2 października) tuż po godzinie 12.00 dyżurny pabianickiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że mężczyzna zgubił się w lesie. Na szczęście miał przy sobie telefon i zadzwonił na numer alarmowy prosząc o pomoc. Ta nadeszła od razu. Na miejsce pojechali dzielnicowi z Posterunku Policji w Hermanowie.
- Zagubiony grzybiarz szukając wyjścia zauważył słupek oddziałowy z naniesioną numeracją. Ta informacja pomogła ustalić jego położenie – relacjonuje podkomisarz Agnieszka Jachimek z pabianickiej policji. - Dzięki niej oraz szybkiej reakcji i dobrej znajomości okolicznych lasów przez policjantów 77-latek został odnaleziony.
Przyznał, że około 11.00 przyjechał samochodem do lasu znajdującego się w miejscowości Róża. Auto pozostawił na parkingu i rozpoczął poszukiwanie grzybów. Po godzinie zorientował się, że nie wie gdzie jest. Łodzianin od wielu lat przyjeżdżał w to miejsce, jednak pierwszy raz stracił orientację w terenie. Był przemarznięty i wystraszony, jednak nie wymagał pomocy medycznej.
Komentarze do artykułu: Pechowe grzybobranie
Nasi internauci napisali 6 komentarzy
komentarz dodano: 2024-10-04 19:04:49
komentarz dodano: 2024-10-04 08:46:18
komentarz dodano: 2024-10-04 08:17:03
Aaaa... grzybobranie się choć udało?
komentarz dodano: 2024-10-04 07:11:25
komentarz dodano: 2024-10-03 22:39:51
komentarz dodano: 2024-10-03 15:59:46