Zgłoszenie o pożarze kuchenki gazowej postawiło strażaków na równe nogi. Nie otrzymali więcej informacji. Na miejsce pojechały więc 4 zastępy – 12 strażaków.

- Pożar został jednak ugaszony przed naszym przyjazdem – mówi mł. asp. Bartosz Angiel z PSP Pabianice. - Strażacy jedynie zakręcili zawór z gazem, przewietrzyli mieszkanie i sprawdzili czy lokatorom nie zagraża tlenek węgla.

Wstępnie oszacowane straty to 2000 zł. Na tyle wyceniono spaloną kuchenkę.