Do zdarzenia doszło 5 sierpnia o godzinie 22.30. Dwie policjantki podróżując trasą S14 zauważyły, że jadący przed nimi opel nie trzyma prawidłowego toru jazdy i porusza się z nadmierną prędkością. Funkcjonariuszki, które na co dzień pełnią służbę w Wydziale Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach, były w czasie wolnym od służby i jechały prywatnym autem. Pomimo tego, nie zawahały się ani chwili by zareagować.

- Gdy tylko pojazd zjechał z trasy S14 w kierunku Konstantynowa Łódzkiego, kobiety zatrzymały samochód – relacjonuje sierż. sztab. Agnieszka Jachimek. - Kierujący przyznał, że był na weselu, podczas którego pokłócił się ze swoją partnerką i pod wpływem emocji wsiadł do auta.

Młodszy aspirant Natalia Girek i starszy posterunkowy Karolina Kociołek natychmiast zadzwoniły na numer alarmowy i wezwały pomoc. Kilka minut później na miejsce przyjechał umundurowany patrol Policji. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 28-latka. Badanie alkomatem wykazało 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mundurowi zatrzymali nieodpowiedzialnego łodzianina. Niebawem o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.