Zgłoszenie o dużym zadymieniu przy ulicy Kąkolowej wpłynęło do Straży Miejskiej w czwartek (22 sierpnia) o godz. 20.00.

Patrol straży na miejscu ustalił, kto był źródłem śmierdzącego zadymienia. W trakcie kontroli pieca okazało się, że jest w nim spalana lakierowana boazeria. Sprawczyni została ukarana mandatem karnym w wysokości 200 zł.